Nie wiemy, czy Pawła Tyburskiego można już nazwać celebrytą, jednak znany z "Love Island" mężczyzna od jakiegoś czasu pozostaje na marginesie show biznesu, gdzie ostatnio jego znakiem rozpoznawczym stał się ostry spór z kosmetolog, którą oskarżył o "spie*dolenie mu twarzy".
Lista oskarżeń Pawła Tryburskiego jest długa. Jak pisał, kosmetolog m.in. chciała pozbawić go mięśnia żuchwy, wypełniając później miejsce kwasem hialuronowym, po którym zapadła mu się twarz. Sytuację polepszyć miał przeszczep tłuszczu, tak się jednak nie stało. Załamany mężczyzna pokazał wtedy fotografię twarzy, dodając, że nowy wygląd zniszczył mu zarówno życie prywatne, jak i zawodowe.
Kosmetolog nie pozostała obojętna wobec tych słów. W oświadczeniu zaprzeczyła, jakoby miała zrobić Tyburskiemu zabiegi, o których pisał. Wypomniała mu też korzystanie z kilku klinik medycyny estetycznej jednocześnie, od której - jej zdaniem - mężczyzna się uzależnił.
Jak widać, Tyburski już wrócił do życia społecznego. W mediach społecznościowych pochwalił się nową twarzą, której formę można określić jako "rzeźbiarską".
Są fachowcy, którzy naprawią każdą spie*doloną robotę - pisze wyraźnie szczęśliwy. Napijemy się dziś za nich.
Podczas celebracji życia z nową twarzą Tyburski nie zapomniał też o tych, którzy nie życzyli mu najlepiej:
Dla tych, co cieszyli się z mojej porażki. Za nich napijemy się podwójnie - pozuje, pokazując środkowy palec.
Widzicie ten zastrzyk życiowej energii?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!