Krystyna Pawłowicz wyrosła na niechlubną gwiazdę Prawa i Sprawiedliwości. Posłanka, której Krystyna Janda zasugerowała jakiś czas temu, że źle znoszona menopauza może być powodem nerwowych zachowań i wypowiedzi, wsławiła się obrażaniem wszystkich, którzy sprzeciwią się partii rządzącej, bądź zdecydują się z niej zakpić:
Tym razem od Pawłowicz "dostało się" Komisji Weneckiej, która orzekła, że zmiany w ustawie o TK są niekonstytucyjne:
Opinia Komisji Weneckiej zmierza do zmiany ustroju w Polsce. Z demokratycznego na "trybunalski". Komisja Wenecka uaktywnia się zawsze wtedy, kiedy w jakimś kraju okresowo zwyciężają partie konserwatywne, narodowe. I wówczas Komisja Wenecka wychodzi na żer. Przesadzona treść i niezwykle agresywny język nie zachowujący żadnego umiaru, wychodzący poza zakres zlecenia pokazuje nam, że Komisja Wenecka żadnych demokratycznych standardów nie broni.
Źródło: TVN24/x-news