Na 2021 rok zaplanowana jest premiera filmu biograficznego o Edwardzie Gierku. W produkcję zaangażowanych jest wiele znanych twarzy. Już niebawem na ekranie widzowie podziwiać będą mogli między innymi Małgorzatę Kożuchowską (która zagra żonę polityka), Rafała Zawieruchę, Agnieszkę Więdłochę czy Natalię Lesz. W rolę samego I sekretarza KC PZPR wcieli się zaś Michał Koterski.
Dla ukochanego Marceli Leszczak nowa rola stanowi niemałe wyzwanie. Jak oznajmił jakiś czas temu sam aktor i czego nie da się nie zauważyć, patrząc na jego najnowsze zdjęcia, by wcielić się w postać Gierka, musiał przybrać na wadze 17 kilogramów.
Zobacz też: Wystylizowany na Edwarda Gierka Michał Koterski wyznaje: "Przytyłem do roli aż 17 KILOGRAMÓW!" (FOTO)
Choć Misiek przebywa obecnie na rodzinnych wakacjach w Chorwacji, nie zaprzestaje promowania najnowszego filmowego projektu. W sobotę postanowił podzielić się zdjęciem z urlopu, na którym pozuje ubrany jedynie w kąpielówki. Dla kontrastu załączył fotografię sprzed roku, gdzie prezentuje się w znacznie szczuplejszej odsłonie.
Dzień Dobry! Pozdrowienia z wakacji! Jeśli ktoś wątpił w autentyczność mojego poświęcenia dla roli, przedstawiam się Wam w całej okazałości. Jest i on - "Big Ben" - pisze w swoim stylu tata dwuletniego Fryderyka. Dla porównania wrzucam zdjęcie sprzed roku, podczas realizacji @swingersifilm.
Koterski zapewnił, że po zakończeniu zdjęć do Gierka zamierza przejść na dietę i zrzucić nadprogramowe kilogramy:
Z "Benem" musimy jeszcze pobyć razem do końca września, a potem wracam do formy. Nie ukrywam, że będę za nim tęsknił. Zawsze są jakieś plusy i minusy w każdej sytuacji, np. Mały Książę na moim brzuszku tez podrósł na moim brzuszku i nigdy nie chodzi głodny - nawiązuje do widniejącego na jego brzuchu tatuażu i dodaje na zakończenie:
A teraz idę podkarmić ich dwoje pysznymi chorwackimi przysmakami!
Aktor mógł liczyć na szereg słów uznania zarówno od internautów, jak i znajomych z branży.
Prawdziwy brzuchomówca - napisał Janusz Chabior.
Takie poświęcenia dla roli to ja lubię - dodała od siebie Joanna Opozda.
Myślicie, że ukochana Antka Królikowskiego, gdyby tego wymagał reżyser, zgodziłaby się przytyć do roli aż 17 kilogramów?