Termin porodu Małgorzaty Rozenek zbliża się wielkimi krokami. Nie jest tajemnicą, że celebrytka i jej mąż są wyjątkowo podekscytowani powiększeniem rodziny. Ostatnie dni przed rozwiązaniem spędzają więc na starannych przygotowaniach.
Małgorzata Rozenek nie ukrywa, że od jakiegoś czasu wyczekuje narodzin "Dzidziusia Majdana" z coraz większym zniecierpliwieniem. Obecnie wizyta małżonków na porodówce może być konieczna w zasadzie w każdej chwili. Niedawno Małgonia zdradziła, że ona i Radzi doświadczyli już nawet sytuacji, kiedy to byli przekonani o rozpoczęciu porodu. Zdarzenie okazało się jednak fałszywym alarmem.
Zobacz również: Niecierpliwa Małgorzata Rozenek o terminie porodu: "Od 3 dni jestem w GODZINIE ZERO. Czekamy, aż jaśnie pan Majdan sam zdecyduje"
Chociaż Małgorzata i Radosław są już przygotowani do powitania pierwszego wspólnego potomka, jak na razie "Dzidziuś Majdana" nie spieszy się z przyjściem na świat. Celebrytce i jej mężowi pozostaje więc jedynie cierpliwie czekać.
Ciąża Małgosi od samego początku budziła ogromne zainteresowanie fanów. Nic więc dziwnego, że w ostatnich dniach na jej instagramowym profilu coraz częściej pojawiają się pytania o termin narodzin synka. Nie inaczej było również w przypadku najnowszego postu Rozenek, który opublikowała w sieci w niedzielny wieczór.
Cudownej i uśmiechniętej niedzieli życzę - napisała Gosia pod fotografią uśmiechniętego Radzia i jednego z jej synów.
Internauci nie pozostawili jej wpisu bez komentarza.
Czy to już? - dopytywała ciekawska fanka.
Takie mam wrażenie, że Pączek już nie będzie w dwupaku - dodała kolejna.
Pani Rozenek zapewne ma ustaloną cesarkę na 1 czerwca - stwierdziła inna użytkowniczka.
Po chwili do dyskusji włączyła się sama zainteresowana.
Nie, nie mam ustalonej cc na 1 czerwca. W ogóle nie mam ustalonej cesarki. Według lekarzy dobrym rozwiązaniem jest czekanie na rozpoczęcie akcji porodowej, niezależnie od tego, jak ma się rodzić - skomentowała domysły internautów celebrytka.
Dodatkowo Rozenek zdradziła, że wcale nie chciałaby, aby jej syn przyszedł na świat właśnie 1 czerwca.
(...) Bardzo bym nie chciała, żeby #dzidziuśMajdana rodził się w Dzień Dziecka, bo sama się urodziłam w Dzień Dziecka i znam ten ból. Fajnie, jak każdy ma swój dzień i swoje święto. A jak będzie, zobaczymy - stwierdziła.
Też nie możecie doczekać się narodzin "Dzidziusia Majdana"?
Zobacz również: Podekscytowany Radosław Majdan zaprasza kolegów na PĘPKOWE. Fani dociekają: "Czyżby już się zaczęło?" (FOTO)