No i wszystko jasne. Niecałe dwa tygodnie po tym, jak media obiegły spekulacje na temat namiętnego uczucia, które miało połączyć Emily Ratajkowski i Pete'a Davidsona, para w końcu postanowiła wyjść z cienia. Swój medialny debiut zaliczyła w iście nowojorskim stylu, bo na meczu NBA w legendarnym Madison Square Garden.
Zobacz: Pete Davidson i Emily Ratajkowski przyłapani PO RAZ PIERWSZY na czułościach (NAJNOWSZE ZDJĘCIA)
Davidson i Ratajkowski zasiedli zaraz przy boisku w pierwszym rzędzie na miejscach wyznaczonych dla tzw. "A-listerów". Zaraz obok nich usadowił się aktor Ben Stiller. Pete zaprezentował się z okazji wyjścia przed kamery w wygodnym zestawie dresowym, do którego dobrał okulary przeciwsłoneczne i białe adidasy. Jego towarzyszka wieczoru wybrała z szafy brązową kurtkę puchową popularnej marki, obcisłe dżinsy i wężowe kozaczki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trudno nie odnieść wrażenia, że celebryci świetnie czują się w swoim towarzystwie. Szerokie uśmiechy nawet na chwilę nie opuszczały ich twarzy. A skoro już o twarzach mowa, Emily wyjątkowo nie przypominała tego wieczora samej siebie... Może to kwestia diety?
Przypomnijmy: Maja Sablewska przyznaje, że to NIE DIETA zmieniła RYSY jej TWARZY! "Popełniłam bardzo wiele błędów z MEDYCYNĄ ESTETYCZNĄ"
Zobaczcie, jak wyglądał publiczny debiut Davidsona i Ratajkowski. Ładna z nich para?