Choć sądząc po jego aparycji, może się wydawać, że Pete Davidson nadal przechodzi młodzieńczy bunt, to w rzeczywistości wytrawny z niego amant. W zaledwie kilka lat gwiazdor Saturday Night Life zdołał zawrócić w głowie najbardziej adorowanym kobietom światowego show biznesu: Arianie Grande, Kate Beckinsale, Cindy Crawford, a ostatnio też i Kai Gerber. Wygląda na to, że to zaszczytne grono właśnie powiększyło się o kolejną topową celebrytkę. Jak donoszą zachodnie media, Davidson spotyka się od jakiegoś czasu z młodziutką Phoebe Dynevor, znaną lepiej jako Daphne Bridgerton z hitu Netfliksa Bridgertonowie.
Na ten moment zakochani muszą utrzymywać relację na dystans. Pete Davidson jest uwiązany do nagrań SNL w Nowym Jorku, natomiast Phoebe zostanie w Anglii praktycznie do końca roku, ponieważ niedługo rozpoczynają się zdjęcia do drugiego sezonu Bridgertonów. Jak informuje portal Page Six, coś musi być jednak na rzeczy. 27-latek notorycznie przylatuje do spokojnych, angielskich wsi, aby chociaż na chwilę pobyć ze swoją nową sympatią.
Już w marcu spekulowało się o tym, że celebrytów do siebie ciągnie, po tym jak widziano ich razem po obu stronach Atlantyku - w Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych. Podczas pobytu we wsi Caverswall w hrabstwie Staffordshire przyłapano ich nawet na publicznym migdaleniu się.
Przypomnijmy: "Bridgertonowie" BEZ Regé-Jean Page'a! Netflix ogłosił koniec przygody księcia Hastings
Wyglądało to tak, jakby byli w związku. Chyba są ze sobą szczęśliwi - ujawniła w rozmowie z Page Six Tilly Wagg, nastoletnia mieszkanka Caverswall. - Przeszli obok mojego domu, od razu go rozpoznałam. Nie przypominałam sobie, żadnych wiadomości na temat jego romansu z Phoebe, więc zaraz gdy ich zobaczyłam, pomyślałam, że to coś świeżego.
Sądzicie, że ta dwójka ma szansę zbudować trwałą relację?