Małgorzata Rozenek-Majdan od lat otwarcie wspiera kwestię in vitro, która wciąż wywołuje w Polsce sporo emocji. Żona Radosława Majdana dwukrotnie poddała się temu zabiegowi, w wyniku którego została matką. Trzynaście lat temu na świecie pojawił się jej pierworodny syn Stanisław, a cztery lata później, Tadeusz. Nic więc dziwnego, że Małgosia zdecydowała się zabrać głos w temacie zapłodnienia pozaustrojowego, bronić swojego stanowiska, a ostatnio nawet napisać książkę.
W rozmowie z Sandrą Hajduk zdradziła, że zależy jej jedynie na tym, aby wywołać w kraju merytoryczną dyskusję w temacie in vitro. Przyznała również, że nie przejmuje się głosami krytyki, ponieważ zdążyła się już przyzwyczaić do tego, że jej osoba może budzić skrajne emocje.
Posłuchajcie.