Małgorzata Pieczyńska wyemigrowała z Polski pod koniec lat osiemdziesiątych. Twierdzi, że nie miała wtedy nadziei na kontynuowanie kariery aktorskiej w Sztokholmie, jej wyjazd miał wyłącznie prywatny charakter - tam poznała swego przyszłego męża, Gabriela Wróblewskiego. Szybko jednak udało jej się zacząć grać w szwedzkich produkcjach. W najnowszym wywiadzie podsumowuje zarówno życie prywatne, jak i zawodowe. Przekonuje również, że każdy może być królem swojego życia. Nauczyła się teog życiowego optymizmu w Szwecji?
Źródło: Newseria Lifestyle
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.