Jolanta Pieńkowska jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych prowadzących Dzień Dobry TVN. Lubi przejmować inicjatywę w rozmowach i często za wszelką cenę przedstawiać swój punkt widzenia. Podczas rozmowy z Filipem Chajzerem, Maciejem Sieradzkim i Barbarą Kurdej-Szatan pojawił się temat niekontrolowanych wzwodów. Pieńkowska podzieliła się z wszystkimi pewną zabawą anegdotą.
To taka piękna historia jednego z najlepszych lekarzy urologów w Polsce, do którego przyjeżdża wielu pacjentów z zagranicy i on z różnych powodów musi im pomagać także w ten sposób, że zastępuje to co prawdziwe, nieprawdziwym, ale mocno zbliżonym. I zdarzyła mu się taka wizyta Hiszpana, który po udanej operacji przyjechał i powiedział, że żona specjalnie nie narzeka, ale mówi, że tamten był chyba trochę większy. Na co doktor mu odpowiada: Nie proszę pana, ja zmierzyłem, więc tutaj się nic nie zmieniło, może to wypełnienie emocjonalne powodowało takie uczucia.
Lepsza od Strasburgera?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news