Edyta Herbuś ma słabość do warszawskich imprez. Lubi się stroić i chwalić nowymi ubraniami. Niedawno postanowiła zalotnie zaprezentować na ściance sporą część biustu.
Jak widać, już się pozbierała po kłótni z "najlepszą przyjaciółką" i wraca do pracy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.