Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Pierwsze kryzysy w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Joanna i Kamil spędzali walentynki w ciszy. Internauci: "Brak chemii z obu stron"

89
Podziel się:

Trwa kolejny sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i już jesteśmy świadkami pierwszych kryzysów. Źle się działo u Joanny i Kamila, którzy mają za sobą pierwszą poważną rozmowę. Internauci stawiają ich małżeństwo pod znakiem zapytania.

Pierwsze kryzysy w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Joanna i Kamil spędzali walentynki w ciszy. Internauci: "Brak chemii z obu stron"
Czy małżeństwo Joanny i Kamila przetrwa? Internauci komentują ("Ślub od pierwszego wejrzenia", TVN, Player.pl)

Niedawno ruszyła kolejna edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia", której uczestnikami zostali: Agnieszka i Damian, Agata i Piotr oraz Joanna i Kamil. Obecnie pary są dopiero na etapie podróży poślubnych, jednak już wiadomo, że nie wszystkie małżeństwa zawarte w programie przejdą przez eksperyment suchą stopą. Wtorkowy odcinek jest tego najlepszym dowodem.

Pierwsze zgrzyty u Joanny i Kamila. "Nie jestem w stanie dać ci tego, czego oczekujesz"

Wydaje się, że na razie najlepiej w małżeństwie radzą sobie Agnieszka i Damian, którzy szybko złapali wspólny język i to im najmocniej kibicują internauci. U Joanny i Kamila pojawił się natomiast pierwszy kryzys, a młoda kobieta wyraźnie unikała bliskości czy czułych gestów ze strony męża. Jak sama przyznała, gdy ten próbował ją przytulić poza kamerami, to "aż odskoczyła".

Nic się nie działo cały dzień i nagle mnie przytulił, że aż się zdziwiłam i tak lekko odskoczyłam, bo nie spodziewałam się. Trzeba się otworzyć na to też, bo tego nie było w moim życiu długo, więc też mu to powiedziałam, że mogę być przez jakiś czas taka niedotykalska - wyjaśniała.

Reakcja Joanny i jej stosunek do czułości nie pozostały bez wpływu na ich relację. Kamil się wyraźnie wycofał i większość czasu spędzali na odpoczynku, ale oddzielnie lub w ciszy. Jak twierdziła w przebitkach, momentami jej mąż prowadził żywszą rozmowę nawet z panią sprzątającą niż z nią, co nie pomagało całej sytuacji.

Mój mąż od wielu godzin mnie olewa. A są walentynki zaznaczam - mówiła. Z panią sprzątającą bardzo miło rozmawiał, no a ze mną właśnie nie, więc nie wiem właśnie, o co chodzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Te pary ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wytrwały w małżeństwie

U Joanny i Kamila pierwszy kryzys. Internauci już wydali werdykt

W końcu przy okazji wizyty w kawiarni doszło między nimi do poważnej rozmowy. Kamil wprost przyznał, że podejście żony podcięło mu skrzydła, ona z kolei próbowała przekazać, jak to wygląda z jej perspektywy. Niestety sytuacja coraz mocniej się zagęszczała.

Zacznijmy od tego, że ja z mojej strony nie odczuwam z twojej strony żadnego zainteresowania, jako mężczyzna. Od dnia po weselu nie usłyszałem od ciebie żadnego słowa, żadnego gestu takiego, żebym czuł, że interesuje cię po prostu jako facet - argumentował Kamil. Dlatego jeśli widzę, że ktoś nie jest mną zainteresowany, to się po prostu zamykam i to nie, że jestem zły, obrażony.

Przykro mi, ja nie jestem w stanie teraz dać ci tego, czego ode mnie oczekujesz i możemy się boczyć, albo możemy dalej gadać, poznawać się - apelowała z kolei Joanna, ale ciężko stwierdzić, czy udało jej się go przekonać.

Po emisji odcinka na profilach programu pojawiły się dziesiątki komentarzy i coraz mniej fanów programu wierzy, że w ich przypadku eksperyment zakończy się sukcesem. Internauci wskazują, że między nimi wyraźnie nie ma chemii i różni ich wszystko, od charakterów aż po poczucie humoru.

"Inicjatywa musi iść z obu stron, a nie tylko z jednej", "Po pierwsze, tutaj jest brak chemii z obu stron, po drugie całkiem inne charaktery, po trzecie całkiem inne poczucie humoru i podejście do życia. Do tanga trzeba dwojga", "Ona jest dość powściągliwa, taka mało spontaniczna, on wręcz przeciwnie. On podszedł do tej "zabawy" optymistycznie, a ona z dystansem. Niestety mają różne charaktery", "Z tej mąki chleba nie będzie. A wydawało się inaczej", "Walentynki działają w dwie strony. Co ona zrobiła dla niego?" - czytamy.

Dla równowagi pojawiły się też wpisy, w których komentujący wciąż wierzą w powodzenie ich małżeństwa. Jak twierdzą, Joanna może po prostu potrzebować trochę więcej czasu i jeszcze nic nie jest stracone.

Nie skreślajcie ich jeszcze. Znają się raptem kilka dni, dopiero się poznają, ja im kibicuję - pisze jedna z internautek.

A Wy wierzycie, że z tej mąki jeszcze będzie chleb?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(89)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Paulina R.
2 godz. temu
Ja swojego męża poznałam na szybkich randkach, całkiem się rozmawiało to wymieniliśmy się numerami telefonów, z mojej strony jakiegoś wow nie było, trochę porandkowaliśmy, nadal byłam mocno nieprzekonana, aż nagle chyba na 5 czy 6 randce zamiast w eleganckim płaszczyku, przybył w skórze, pokazał się z innej strony i trafiła mnie strzała amora. Miłość nie rodzi się już od razu natychmiast, jeszcze bym ich nie skreślała :)
Asia
3 godz. temu
Ten Kamil masakra, facet 37 lat i chodzi w podartych dżinsach, może pasuje to nastolatkowi ale na pewno nie jemu. Poza tym ta zgarbiona sylwetka i ogólnie słabe wrażenie.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Yytgg
6 godz. temu
Ona niby sympatyczna ale niestety strasznie mało pozytywna, jakby wysysała energię z innych.
ola
6 godz. temu
Ona jest taka zimna. On chyba jest całkiem fajny ale to wszystko jest po prostu takie nienaturalne.
Piórko🪶
6 godz. temu
Niepojęta formuła programu. Obcy sobie sobie ludzie mają udawać relację. Nie ma dróg na skróty w budowaniu związku.
widzka
6 godz. temu
Wizualnie siebie zaakceptowali tak że przyczyna jest raczej w jej zamknięciu w sobie.Raczej nie ma łatwego charakteru.
Kate
6 godz. temu
Ja myślę, że Joanna ma naprawdę problem z bliskością, okazywaniem uczuć, tak tak mówiła i potrzebuje więcej czasu. Oni pasują do sobie, jeśli będą mieć do siebie cierpliwość to może być dobrze.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (89)
Sisi
8 min. temu
Dla mnie ta laska pokazała prawdziwą twarz jak stwierdziła, do kogoś z bliskich, że w sumie spoko facet, bo się bała,że przydzielą jej discopolowca, jak w poprzednich edycjach byli. Bez klasy to było i wychodzi na to, że faktycznie klasy nie ma. W ogóle tym facetem.zainteresowana nie jest. Jasne, że fajnie czuć się komfortowo milcząc, ale nie na samym początku znajomości. I nie chodzi o to, żeby wypytywała go o całe życie, ale mnie by interesowało czym mój mąż się interesuje, co go pasjonuje, nawet co lubi jeść. Największe zaskoczenie to dla mnie to ta księgowa i inżynier. Myślałam,że będzie pomyłka na całego a naprawdę fajnie się dogadują, są siebie ciekawi i starają się, żeby się udało. Aż się miło na nich patrzy. Jednak pozory mylą.
Omo
12 min. temu
Być może ona miała jakieś traumatyczne przeżycia i zamknęła się na bliskość, na dotyk, na uczucia, a może taką ma naturę.Dobrali jej faceta otwartego, pogodnego licząc, że ją odblokuje. Dotyk czy przytulenie to są naturalne gesty, które okazujemy nawet obcym osobom i nie muszą mieć podtekstu dwuznacznego. Zastanawiam się jakiego ona faceta potrzebuje, super przystojniaka, erudyty, intelektualisty, napakowanego? Była zaskoczona, że facet miło rozmawiał z inną kobietą, widocznie była dla niego miła.
Psycholog
18 min. temu
Joanna zachowuje się jak klasyczny Asperger, albo jakby to dzisiaj nazwać jest w spektrum autyzmu. To by przynajmniej tłumaczyło jej zachowania, zamykanie się, nie rozumienie o co mu chodzi, mimo że przecież jej to komunikował. Nawet przed ślubem nie pokazała deka emocji
Ben
22 min. temu
Ona jest zimna i sztywna, trudny charakter
aga
22 min. temu
Joanna jest odpychająca a przez te brwi wygląda jeszcze gorzej
kris
28 min. temu
Joanna i Kamil może się porozumieją pod warunkiem, ze Kamil nie bedzie miał kompleksów, ze musi być mężczyzną i nie da rządzić Joannie o czym mówił gdy ta nie zgodziła się na spacer. Dzieciak udający macho. Agnieszka i Damian super para. Wiedzą po co przyszli do tego programu. Agata i Piotr nieporozumienie totalne, " światowej " kobiecie dali prowincjonalnego faceta, który nigdzie nie bywał, i nie wiedział ,ze przed podróżą trzeba się wysikać, by potem nie robić kobiecie siary ! Tu nie widzę szans
zyczliwy
1 godz. temu
Jak się rozebrał...to stwierdziłam,że im więcej tatuazy tym bardziej stary egoista zapatrzony w siebie....
zyczliwy
1 godz. temu
Problem leży gdzieś indziej. Dziwię się co to za pokolenie, które nie potrafi normalnie rozmawiać z drugim czlowiekiem? Psychologowie powinni ich przygotować, ze po euforiii jaką był ślub trzeba się spokojnie zapoznać. Taki wyjazd na Cypr był super i wystarczylo aby obydwoje zaczęli normalnie z sobą rozmawiąc opowiadajac kim sa, co robia, co lubią. Powinni się zainteresować otoczeniem co można zwiedzic, z jakich atrakcji można skorzystać. nie mieliby zcasu na takie pierdoły i obrażanie się. Ta para mimo atrakcyjności fizycznej to para egoistów, zakochanych w sobie i swoich tatuażach. On łeb w telefonie, nie nauczony w domu o zabieganie o kogoś...widocznie ojciec tez leżał na kanapie z gazeta, telefonem.. Para numer 2 Agnieszka i Damian jest super mile się oglada, wspaniale się zachowują w stosunku do siebie, zwykli ale dobrze wychowani ludzie i może coś z tego będzie. Piotr i Agata to znak zapytania, ona oblatana kobieta po zyciu w Australii on, dorosły facet zagubiony jak mały dzieciak, nieprzygotowany przez psychologów kompletnie do takich przezyć.
Cam
1 godz. temu
I tak nic nie przebije KINGI i MARCINA z poprzedniej edycji to dopiero był istny dramat
Jola
1 godz. temu
Zimna, drętwa kobieta. Każdy ma jakieś swoje przyzwyczajenia ale Ona po prostu nie jest fajna. Bo On jest otwarty i pogodny. Idz chłopaku dwoją droga, jedną mamę już masz, druga Ci niepotrzebna
Joanna
2 godz. temu
Cała baba ! Czeka aż on wszystko zrobi koło niej sama nic nie zainicjuje🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️ bo księżniczka musi leżeć i robta koło niej 🤣takie nudziary zawsze są najgorsze z muchami w nosie. Ja jestem kobietą a sama lubię zainicjować zbliżenie lub coś fajnego zaproponować nie to co wy….. wiecznie nadąsane i robić koło was….. nudziary
Tyle
2 godz. temu
Mam wrazenie ze eksperci specjalnie niektórych źle dobieraja by bylu dramy itd. Szkoda ludzi bo niepotrzrbnie traca czas i nerwy
Wiem
2 godz. temu
Przecież ten program - ślub od pierwszego włożenia - zobowiązuje a laska jakaś taka mało ogarnięta niech jej ci od produkcji wytłumaczą o co kaman ........
tak
2 godz. temu
Wiele osób odpaliło się na Joannę, a szczególnie fanki Kamila, które chyba same chciałyby go spotkać ;) Ja jednak stanę w jej obronie, bo jest szczera i nie udaje uczuć. Może po prostu nie jest gotowa na zbliżenie, ale możliwe, że poczuje coś do Kamila wtedy kiedy poczuje się przy nim bezpieczna. Program jest eksperymentem i chodzi też o to, żeby oni głownie siebie zobaczyli w związku oraz to jak do niego podchodzą po wielu przejściach. To jest drugie dno tego programu. Specjalnie są dobierani tak, żeby pokazać co jeszcze mogą w sobie poprawić, żeby otworzyć się na związek z drugim człowiekiem. Kamil ma inny temperament, wolałby szybsze okazanie uczuć, ale powinien uszanować to, że ona jeszcze tego nie czuje, to nie jest sytuacja, w której poznali się sami. Zauważcie, że koniec końców w tym odcinku przytuliła się głową o niego i byli blisko ze sobą. Powiedziała też przed kamerą, że docenia go w kwestii otwartej rozmowy. Więc ja bym ich tak bardzo nie skreślała, bo możliwe że jeszcze się dotrą i znajdą wspólny kierunek. Wyobraźcie sobie być przed kamerą, wziąć ślub z obcą osobą, słuchać opinii psychologa i odnaleźć się w tym wszystkim. Podziwiam ludzi, którzy idą do tego programu.
...
Następna strona