Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Pierwsze kryzysy w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Joanna i Kamil spędzali walentynki w ciszy. Internauci: "Brak chemii z obu stron"

112
Podziel się:

Trwa kolejny sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i już jesteśmy świadkami pierwszych kryzysów. Źle się działo u Joanny i Kamila, którzy mają za sobą pierwszą poważną rozmowę. Internauci stawiają ich małżeństwo pod znakiem zapytania.

Pierwsze kryzysy w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Joanna i Kamil spędzali walentynki w ciszy. Internauci: "Brak chemii z obu stron"
Czy małżeństwo Joanny i Kamila przetrwa? Internauci komentują ("Ślub od pierwszego wejrzenia", TVN, Player.pl)

Niedawno ruszyła kolejna edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia", której uczestnikami zostali: Agnieszka i Damian, Agata i Piotr oraz Joanna i Kamil. Obecnie pary są dopiero na etapie podróży poślubnych, jednak już wiadomo, że nie wszystkie małżeństwa zawarte w programie przejdą przez eksperyment suchą stopą. Wtorkowy odcinek jest tego najlepszym dowodem.

Pierwsze zgrzyty u Joanny i Kamila. "Nie jestem w stanie dać ci tego, czego oczekujesz"

Wydaje się, że na razie najlepiej w małżeństwie radzą sobie Agnieszka i Damian, którzy szybko złapali wspólny język i to im najmocniej kibicują internauci. U Joanny i Kamila pojawił się natomiast pierwszy kryzys, a młoda kobieta wyraźnie unikała bliskości czy czułych gestów ze strony męża. Jak sama przyznała, gdy ten próbował ją przytulić poza kamerami, to "aż odskoczyła".

Nic się nie działo cały dzień i nagle mnie przytulił, że aż się zdziwiłam i tak lekko odskoczyłam, bo nie spodziewałam się. Trzeba się otworzyć na to też, bo tego nie było w moim życiu długo, więc też mu to powiedziałam, że mogę być przez jakiś czas taka niedotykalska - wyjaśniała.

Reakcja Joanny i jej stosunek do czułości nie pozostały bez wpływu na ich relację. Kamil się wyraźnie wycofał i większość czasu spędzali na odpoczynku, ale oddzielnie lub w ciszy. Jak twierdziła w przebitkach, momentami jej mąż prowadził żywszą rozmowę nawet z panią sprzątającą niż z nią, co nie pomagało całej sytuacji.

Mój mąż od wielu godzin mnie olewa. A są walentynki zaznaczam - mówiła. Z panią sprzątającą bardzo miło rozmawiał, no a ze mną właśnie nie, więc nie wiem właśnie, o co chodzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Te pary ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wytrwały w małżeństwie

U Joanny i Kamila pierwszy kryzys. Internauci już wydali werdykt

W końcu przy okazji wizyty w kawiarni doszło między nimi do poważnej rozmowy. Kamil wprost przyznał, że podejście żony podcięło mu skrzydła, ona z kolei próbowała przekazać, jak to wygląda z jej perspektywy. Niestety sytuacja coraz mocniej się zagęszczała.

Zacznijmy od tego, że ja z mojej strony nie odczuwam z twojej strony żadnego zainteresowania, jako mężczyzna. Od dnia po weselu nie usłyszałem od ciebie żadnego słowa, żadnego gestu takiego, żebym czuł, że interesuje cię po prostu jako facet - argumentował Kamil. Dlatego jeśli widzę, że ktoś nie jest mną zainteresowany, to się po prostu zamykam i to nie, że jestem zły, obrażony.

Przykro mi, ja nie jestem w stanie teraz dać ci tego, czego ode mnie oczekujesz i możemy się boczyć, albo możemy dalej gadać, poznawać się - apelowała z kolei Joanna, ale ciężko stwierdzić, czy udało jej się go przekonać.

Po emisji odcinka na profilach programu pojawiły się dziesiątki komentarzy i coraz mniej fanów programu wierzy, że w ich przypadku eksperyment zakończy się sukcesem. Internauci wskazują, że między nimi wyraźnie nie ma chemii i różni ich wszystko, od charakterów aż po poczucie humoru.

"Inicjatywa musi iść z obu stron, a nie tylko z jednej", "Po pierwsze, tutaj jest brak chemii z obu stron, po drugie całkiem inne charaktery, po trzecie całkiem inne poczucie humoru i podejście do życia. Do tanga trzeba dwojga", "Ona jest dość powściągliwa, taka mało spontaniczna, on wręcz przeciwnie. On podszedł do tej "zabawy" optymistycznie, a ona z dystansem. Niestety mają różne charaktery", "Z tej mąki chleba nie będzie. A wydawało się inaczej", "Walentynki działają w dwie strony. Co ona zrobiła dla niego?" - czytamy.

Dla równowagi pojawiły się też wpisy, w których komentujący wciąż wierzą w powodzenie ich małżeństwa. Jak twierdzą, Joanna może po prostu potrzebować trochę więcej czasu i jeszcze nic nie jest stracone.

Nie skreślajcie ich jeszcze. Znają się raptem kilka dni, dopiero się poznają, ja im kibicuję - pisze jedna z internautek.

A Wy wierzycie, że z tej mąki jeszcze będzie chleb?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(112)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Paulina R.
2 miesiące temu
Ja swojego męża poznałam na szybkich randkach, całkiem się rozmawiało to wymieniliśmy się numerami telefonów, z mojej strony jakiegoś wow nie było, trochę porandkowaliśmy, nadal byłam mocno nieprzekonana, aż nagle chyba na 5 czy 6 randce zamiast w eleganckim płaszczyku, przybył w skórze, pokazał się z innej strony i trafiła mnie strzała amora. Miłość nie rodzi się już od razu natychmiast, jeszcze bym ich nie skreślała :)
#gonimniepele...
2 miesiące temu
Faceta swędzą jaja więc ona ma się wdzięczyć i może hop do łóżka pomimo, że nie jest na to gotowa? A jak nie to karanie milczeniem? Ile on ma lat? Niech spróbuje rozmawiać, coś proponować, realnie się zaangażować a nie liczyć na to, że kobieta będzie mu czytać w myślach. O losie, co za typ...
Asia
2 miesiące temu
Ten Kamil masakra, facet 37 lat i chodzi w podartych dżinsach, może pasuje to nastolatkowi ale na pewno nie jemu. Poza tym ta zgarbiona sylwetka i ogólnie słabe wrażenie.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Yytgg
2 miesiące temu
Ona niby sympatyczna ale niestety strasznie mało pozytywna, jakby wysysała energię z innych.
ola
2 miesiące temu
Ona jest taka zimna. On chyba jest całkiem fajny ale to wszystko jest po prostu takie nienaturalne.
Piórko🪶
2 miesiące temu
Niepojęta formuła programu. Obcy sobie sobie ludzie mają udawać relację. Nie ma dróg na skróty w budowaniu związku.
widzka
2 miesiące temu
Wizualnie siebie zaakceptowali tak że przyczyna jest raczej w jej zamknięciu w sobie.Raczej nie ma łatwego charakteru.
Kate
2 miesiące temu
Ja myślę, że Joanna ma naprawdę problem z bliskością, okazywaniem uczuć, tak tak mówiła i potrzebuje więcej czasu. Oni pasują do sobie, jeśli będą mieć do siebie cierpliwość to może być dobrze.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (112)
Zosia
2 miesiące temu
Kamil sympatyczny,przystojny facet.Asia sztywna,zero ciepła i spontaniczności Z jednej strony chce żeby Kamil ja w sobie rozkochał a kiedy on chce ja wsiąść za rękę to go blokuje.Pelna sprzeczności.Swoja zdystansowana,sztywna postawa sprawia,że Kamil czuje się przygnębiony.
analityczka
2 miesiące temu
Ludzie... on jej nie ciągnie na siłę do łóżka (jak niektórym i jej się wydaje). Z nią nie da się na luzie pogadać, pożartować, wieje nudą, i tu jest problem. On szuka partnerki, a ona podnóżka, który będzie koło niej skakał i zabawiał.
#gonimniepele...
2 miesiące temu
Faceta swędzą jaja więc ona ma się wdzięczyć i może hop do łóżka pomimo, że nie jest na to gotowa? A jak nie to karanie milczeniem? Ile on ma lat? Niech spróbuje rozmawiać, coś proponować, realnie się zaangażować a nie liczyć na to, że kobieta będzie mu czytać w myślach. O losie, co za typ...
FIK
2 miesiące temu
Co za denne pokolenie uzależnienie od komóekk nawet normalnie ze sobą pogadać nie mogą.
kik
2 miesiące temu
Zacznijcie w koncu dobierac do tego programu atrakcyjnych ludzi, tak jak we Wloszech.
Karolina
2 miesiące temu
Ten mężczyzna bardzo porządny uczciwy, a ona bawidamka nieciekawa. Jej babcia mówiła że miała kochanka na stosunek seksualny a związku nie potrafi stworzyc:( ten mężczyzna za to szczery porządny zaangażowany.
oho
2 miesiące temu
luzik. nie znaja sie. dopiero ucza sie rozmawiac i rozumiec siebie nawzajem. on na drugi dzien juz wiecej sie angazowala. fatycznie jego wycofanie sie bylo dosc toksyczne. szkoda ze sam nie zainicjowal rozmowy na ten temat. ale czesto tak jest ze chlopa za jezyk trzeba ciagnac bo inaczej milczy
oho
2 miesiące temu
luzik. nie znaja sie. dopiero ucza sie rozmawiac i rozumiec siebie nawzajem. on na drugi dzien juz wiecej sie angazowala. fatycznie jego wycofanie sie bylo dosc toksyczne. szkoda ze sam nie zainicjowal rozmowy na ten temat. ale czesto tak jest ze chlopa za jezyk trzeba ciagnac bo inaczej milczy
Liiii
2 miesiące temu
Ona wydaje się taka negatywna i oziębła,może się jeszcze otworzy. Wiedziała przecież na co się pisze zgłaszając udział w takim programie,a teraz zamknęła się na eksperyment
edek
2 miesiące temu
To, co dzieje się we współczesnym świecie, jest niewyobrażalne. W przeszłości kobiety w tym wieku były już szczęśliwe, że na kogoś trafiły, mająć już tylko 3 do 5 lat płodności w sobie. Dziś te wysokie wymagania są nie do zrozumienia. Zawsze im coś nie pasuje. Niech skończą same.
fghhs
2 miesiące temu
Fajny on, życzę mu jak najlepiej
gtdgd
2 miesiące temu
Zimna dziewczyna jak lód. Nie wiem jak zdążyła przekonać ekspertów żeby dostać się do programu. Pewnie dobrze grała i pokazał inną osobowość. On naprawde próbuje a ona nic.
Jest ok
2 miesiące temu
Nie wiem skąd ale czuję, że wszystkie pary przetrwają mimo wszystko :-)
Na nie
2 miesiące temu
On na jej punkcie dosłownie zwariował na tym weselu. A ona - zamiast tę atencję przekuć w coś dobrego - wylała mu zimny prysznic na głowę
...
Następna strona