Tegoroczny Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu jeszcze się nie zaczął, a już budzi ogromne emocje. Nie jest tajemnicą, że w ostatnich miesiącach w Telewizji Polskiej zaszły ogromne zmiany, co ma związek z utratą władzy przez poprzednią ekipę. Na scenie zobaczymy więc wiele gwiazd, których nie widziano tam od lat, za to zabraknie sporej części dotychczasowych bywalców muzycznych imprez TVP.
Piotr Cugowski wprost o "odmienionym" Opolu. Ma proste rozwiązanie
Tegoroczny festiwal w Opolu potrwa trzy dni, a już na starcie widzów przywita Paulina Chylewska, która powraca do szeregów TVP po 7 latach. W piątek odbędą się koncerty "Premiery" i "Debiuty - Niemen symfonicznie", a w tym pierwszym nie zobaczymy laureatów konkursu z 2023 roku. Mowa o Rafale Brzozowskim, który otrzymał główną nagrodę za piosenkę "W pokoju hotelowym", oraz Halinę Mlynkovą i zespół Tulia, które doceniła publiczność.
Przypomnijmy: Rafał Brzozowski wygrał Premiery w Opolu, a internauci już WĘSZĄ SPISEK: "Ustawka. Byście się wstydzili..."
Na opolskiej scenie zabraknie też Maryli Rodowicz, która, jak stwierdził dyrektor festiwalu w komentarzu dla "Faktu", "nie zmieściła się w jego formule". Wśród tych, którzy wystąpią w konkursie Premier, będzie natomiast m.in. Piotr Cugowski. Artysta zabrał głos w sprawie kontrowersji wokół tegorocznego festiwalu w Opolu w rozmowie z Plejadą. Jak twierdzi, z radością wystąpi przed publicznością, a po słowach dziennikarki, że tegoroczny festiwal będzie "odmieniony", zareagował następująco:
Odmieniony? Tak się mówi, ale ja myślę, że w ogóle festiwal w Sopocie i festiwal w Opolu to miejsca, które opierają się wszelkim burzom i naporom i trwają od dziesięcioleci. Bez względu na to, co kto o tym myśli. Są to zawsze ważne miejsca i dla publiczności, ale i dla artystów wszelkiej maści - starszych, ale i tych młodszych, których nie brakuje, co jest dowodem na to, że są to ważne miejsca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W kolejnym pytaniu odniósł się jednak do sprawy nieco konkretniej. Jego zdaniem w Opolu nie ma miejsca na politykę, bo ta wyraźnie dzieli Polaków. Proponuje, aby te dwie dziedziny życia "oddzielić kreską".
Ktoś usilnie stara się podzielić, a chyba nie na tym rzecz polega. Myślę, że w ogóle mieszanie kultury, czy popkultury, czy kultury wyższej z wszelaką polityką to nie jest nigdy dobry pomysł. Oddzielić kreską te dwie rzeczy - tak byłoby najlepiej.
Wspomina natomiast, że tegoroczne głośne powroty do Opola po latach nieobecności to akurat dobre zjawisko, bo w tym gronie jest wielu artystów, którzy zasługują na to, aby być zapamiętanym.
Ale oczywiście cieszy bardzo, że zobaczymy zespoły, którym też to się absolutnie należy, bo gdzieś byli z boku przez wiele lat, nie tylko przez ostatnich osiem, ale przez dłuższy czas. Podczas tego koncertu SuperJedynki wystąpią zespoły, o których warto pamiętać. Są to zespoły, które mają piosenki, które przetrwały do dziś i przetrwają jeszcze niejedno pokolenie.