W środę jako pierwsi poinformowaliśmy, że Piotr Cugowski rozstał się z żoną Elizą, z którą ma 10-letniego syna. Muzykowi udało się zachować ten fakt w tajemnicy. W końcu jednak coraz śmielej zaczął chwalić się nową narzeczoną, atrakcyjną lekarką Karoliną.
Zobacz: TYLKO NA PUDELKU: Piotr Cugowski po cichu rozstał się z żoną! Jej miejsce zajęła piękna lekarka
Informacje o rozwodzie syna potwierdził Krzysztof Cugowski. Dawny lider zespołu Budka Suflera ujawnił, że sprawa rozwodowa została sfinalizowana półtora roku temu, a on sam zdążył już poznać nową wybrankę Piotra.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielu fanów jest rozczarowanych zawirowaniami w życiu uczuciowym Piotra Cugowskiego. Tym bardziej, że zaledwie rok przed rozwodem, z okazji swoich 40. urodzin, juror "The Voice Senior" udzielił wywiadu magazynowi "Gala", w którym zapewniał, że "niczego w swoim życiu by nie zmienił" i nie obawia się o kryzys wieku średniego.
Kabrioletów jeszcze nie kupuję. Niczego w moim życiu bym nie zmienił. Poza tym udało mi się stworzyć normalną rodzinę. Mam żonę i ośmioletniego syna, chcę mieć dla nich czas - zdradził. (...) Myślę, że wyniosłem to z domu. Lata 70. i 80. były trudne dla muzyków, więc mój ojciec był ciągle nieobecny. Choć wychowywano nas z bratem jak inne dzieci, wiem, co to znaczy tęsknić za rodzicem. I może dlatego nie chcę fundować takich doświadczeń mojemu synowi - podkreślał.
Zobacz także: Krzysztof Cugowski wyznaje: "Piłem, ćpałem i zdradzałem"
Cugowski wyjawił wówczas, jak udaje mu się godzić życie rockmana z byciem mężem i ojcem.
Jesteśmy małżeństwem od wielu lat, ufamy sobie. Eliza może jest trochę zazdrosna, to zdrowy odruch. Poznaliśmy się 20 lat temu i myślę, że obydwoje przyzwyczailiśmy się do takiego trybu życia. Kiedy zbyt długo siedzę w domu, zaczynam czuć się dziwnie - opowiadał. Zdaję sobie sprawę, że dla mojej żony nie zawsze jest ono łatwe do zniesienia, ale dzięki moim wyjazdom zdarzają się też piękne momenty: wtedy, kiedy wracam, kiedy widzimy się na nowo. Przyznaję, że to wszystko nie jest jednak proste, dlatego mój zawód nie sprzyja utrzymaniu więzi rodzinnych.
Dziennikarz zapytał Cugowskiego, czy zdarza mu się ulegać pokusom.
Na pewno dziś jestem bardziej zdyscyplinowany niż kiedyś. Kto nie robił w życiu głupot? Trzeba wszystkiego spróbować - przekonywał Piotr. Dodał, że przetrwał z żoną wiele kryzysów: Niesnaski są nieodłączną częścią każdego związku. A to, że wciąż mamy normalny dom, jest zasługą mojej żony. Poza tym fakt, że jesteśmy tyle lat razem, pokazuje, że nasza relacja jest dla nas ważna. I tego się trzymamy.
Myślicie, że piękna lekarka będzie dla Cugowskiego "tą jedyną"?