Przez 17 edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" skład jury zmieniał się kilkukrotnie. Do tej pory wydawało się jednak, że będąca częścią show od pierwszego sezonu Katarzyna Skrzynecka nie ma raczej co się obawiać utraty stanowiska, jednak los (a być może Edward Miszczak) chciał inaczej. To nie był jednak koniec roszad w "TTBZ": zaledwie 3 dni później z programem pożegnał się również Piotr Gąsowski.
Wiadomość ta spadła niczym grom z jasnego nieba na niczego nieświadomego Macieja Dowbora, który z Piotrem dzielił funkcję prowadzącego. Prezenter nie omieszkał podzielić się swoim rozgoryczeniem na Instagramie, przyznając, że sam nie wyobraża sobie dalszych losów "Twarzy" bez kolegi "Gąsa".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Post Dowbora nie umknął oczywiście uwadze samemu zainteresowanemu, czyli Gąsowskiemu. 58-latek pozostawił pod nim obszerny komentarz, gdzie odniósł się do radykalnego kroku, który powziął w geście solidarności z przyjaciółką. Prezenter wyraził nadzieję, że Dowbor nie weźmie z niego przykładu i nie odejdzie z programu, z którym związany był przez ostatnie 9 lat.
Kochany Maćku! Przyjacielu! - zaczął. Po pierwsze... przepraszam, że nie powiedziałem ci o tym wcześniej... to był impuls, lawina emocjonalna, żal wielki! Po prostu skowyt za Kasią! Kasia, proszę, wybacz... Po drugie... jeszcze bardziej proszę... zostań w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"! To jest twoje miejsce! Wielokrotnie ci o tym mówiłem i pisałem! Jesteś świetny i kompetentny! Dowcipny i wciąż... młody! Stałeś się w tym programie... mistrzem! I twoi i nasi fani i fani tego programu, których kochamy, też by tego chcieli!
Piotr jest przekonany, że w przyszłości ich zawodowe ścieżki na pewno znów się skrzyżują, a przyjaźń, która ich połączyła, pozostanie na zawsze.
A my razem... jeszcze nieraz coś stworzymy a już na pewno, jak wrócisz z Hiszpanii, napijemy się razem po szklaneczce J.D. Albo nawet... po dwie szklaneczki! Nie poddawaj się presji! I proszę wszystkich ludzi dobrej woli, których jest przecież więcej, aby uszanowali każdą decyzję Maćka! Bo on na to, jak rzadko kto, zasługuje! To jest też jego program, który pięknie współtworzył przez tyle lat! Kopię cię, Dowbi, w tyłek na szczęście, przytulam i wspieram! Love. Twój Gąs - zakończył.
Myślicie, że Maciej Dowbor posłucha kolegi i zostanie w programie?