Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Piotr Gąsowski poleciał do Miami i zmartwił się, że GO OKRADLI... "Nie uwierzycie, co się przytrafiło, zaniemówiłem"

206
Podziel się:

Globtroter Piotr Gąsowski znów wyruszył na podbój Miami. Kolejny raz nie obyło się bez niespodziewanych przygód. Siatka z zakupami Gąsa tajemniczo zaginęła, a to, co zrobiła kierowniczka sklepu, wprawiło go w niemałe zakłopotanie...

Piotr Gąsowski poleciał do Miami i zmartwił się, że GO OKRADLI... "Nie uwierzycie, co się przytrafiło, zaniemówiłem"
Piotr Gąsowski relacjonuje kolejną przygodę w Miami (Instagram)

W życiu Piotra Gąsowskiego sporo się ostatnio dzieje. Aktor z początkiem roku pożegnał się z programem "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", który prowadził od początku jego istnienia. Decyzja miała być podyktowana wcześniejszym zwolnieniem jego wieloletniej przyjaciółki, Katarzyny Skrzyneckiej. Po kilku dniach milczenia Gąs opublikował oświadczenie, w którym podziękował za wsparcie, ale i wbił szpilę co niektórym znajomym i zapowiedział, co czeka go w przyszłości.

Okazało się, że wśród najbliższych planów zawodowych Gąsowskiego jest realizacja... programu podróżniczego. "Za parę dni wyruszam w świat i będę zbierał materiały do mojego podróżniczego programu, jak również do nowej książki. Będę to relacjonował, oczywiście!" - zapowiadał podekscytowany. Niektórych internautów przeraziła wizja Piotra podróżnika, zważając na jego wcześniejsze zagraniczne przeboje. Przypomnijmy, że gwiazdor swego czasu relacjonował opóźniony lot, wyśmiewając i nagrywając współpasażera, który według niego "strasznie śmierdział".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odmrożony penis księcia Harry'ego i Roxie w roli macochy

Nieco ponad miesiąc temu destynacją Piotra Gąsowskiego były Stany Zjednoczone. Wtedy zapalony globtroter został zatrzymany przez straż graniczną, musiał także tłumaczyć się miejscowej policji po przejechaniu na zmieniającej się sygnalizacji świetlnej. Poprzednie przygody nie przestraszyły Gąsa, a zdaje się, że wręcz zmotywowały go do kolejnego nawiedzenia słonecznego Miami. Prezenter z dumą pokazywał w mediach społecznościowych zapierające dech w piersiach widoki, a następnie uraczył obserwatorów kolejną niesamowitą historią, która przytrafiła mu się na obczyźnie.

Nie uwierzycie, co mi się przydarzyło! Otóż zrobiłem zakupy w sklepie, małe zakupy - kupiłem klapki, lekarstwa, szczotkę do zębów, pastę do zębów, zapłaciłem za to, ja wiem, trzydzieści parę dolarów. Przychodzimy do hotelu pięć minut później - patrzę - nie wziąłem tej torby. Wkurzyłem się, wracam. Torby nie ma, szukamy... I tutaj następuje kulminacyjna część mojej opowieści - zbudował napięcie Gąsowski.

Okazuje się, że tym razem Piotr dla odmiany nie został posądzony o dokonanie wykroczenia. Kierowniczka sklepu, w którym zaginęły jego zakupy, zrobiła aktorowi niemałą niespodziankę, pozwalając wziąć za darmo każdą z rzeczy, które wcześniej mu zaginęły.

Kierowniczka sklepu, Pani Cynthia, powiedziała, żebym wziął sobie wszystko, co kupiłem - bezpłatnie. Jestem wzruszony, pani Cynthio (...). Powiedziałem: "Czy pani żartuje?", a ona odpowiedziała: "Nie, ja się znam na ludziach, ja widzę, że ktoś to panu podjuwanił z lady, ja się znam na ludziach, dobrze od pana wieje - pozytywną energią, proszę to wziąć." (...) Zaniemówiłem, jestem nadal tą sytuacją absolutnie zbudowany - opowiadał, nie posiadając się z dumy i wzruszenia.

Gdyby na tym etapie historia Gąsowskiego się zakończyła, z pewnością nie jeden obserwator byłby nieco rozczarowany. Na szczęście (?) Piotr miał kolejnego asa w rękawie - nastąpił niespodziewany zwrot akcji: zaginiona torba z zakupami jednak się znalazła.

Teraz dopiero nie uwierzycie, co mi się przydarzyło. To jest puenta puenty. Kiedy już wstawałem z fotela w hotelu na werandzie, zauważyłem, że pod fotelem jest ta siatka, którą myślałem, że zostawiłem w sklepie. Nie wierzę! Więc teraz wracam do Wall Greensa, żeby oddać pani Cynthii te zakupy, które mi wcześniej sprezentowała. To jest po pierwsze nie do wiary, ale być może to jest po to, żebym pokazał wam panią Cynthię - jak zapowiedział, tak zrobił, ale tym razem poprosił sprzedawczynię o zgodę na publikację filmu w mediach społecznościowych.

Po wzruszającym i budującym zdarzeniu Piotr i jego towarzysz podróży wybrali się na Miami Beach, a tam czekały na nich kolejne interesujące doznania. "Wszędzie pachnie trawą, nie koszoną, ale paloną, ziołem znaczy" - oznajmił globtroter Gąsowski.

Czekacie na program podróżniczy Gąsa? Mamy nadzieję, że szczoteczkę będzie zabierał już z Polski...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(206)
WYRÓŻNIONE
Tytyyy
2 lata temu
Jakoś ciężko mi uwierzyć, że ktokolwiek patrząc na twarz tego pana mógłby stwierdzić, że wieje od niego pozytywna energia...
ploooms
2 lata temu
Ciągłe dramy z jego udziałem. Forma autopromocji i szum wokół siebie. Dziwny pan.
Tyminix
2 lata temu
Gąsowski boso przez świat z gola głową
ina
2 lata temu
szkoda ze jego nie ukradli
Pielegniarka
2 lata temu
@@@ Pudel! Napisz art i sprostuj to co powiedzieli dziś w tv śniadaniowej 2tvp!!!!! Pan ekspert powiedział, że wodę kokosową można podawać dożylnie zamiast osocza!!!!!ważne!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (206)
Stanisława
2 lata temu
Jest taki program telewizyjny Najwspanialsze trasy motocyklowe. Ten program jest dla mnie super. Jestem w stanie wyobrazić sobie Pana Piotra jak przemierza różne kraje na motorze.
Chuck Norris
2 lata temu
Za kilka lat pokarze emeryturę 1,59zł
Ja i ja
2 lata temu
Telewizor trza było wziąć
maraya
2 lata temu
Strasznie irytujący ten pan.
Olaf
2 lata temu
Jakoś Miami kojarzy mi się z kokainą...
Prof. Mioduś
2 lata temu
Polubiajcie???
Kat
2 lata temu
Hahaha jak kupujesz to bierzesz zakupy co to znaczy ukradl spod lady?
Zenada.
2 lata temu
Amator ''kotletow'' podnieca sie ze w USA trawa legalna... Swoja droga jaka siare robi nam na zachodzie ten typ. Afera w sklepie bo nie zabral siatki, potem okazuje sie ze jednak zabral - i oczywiscie wszystko nagrywa, relacjonuje, ludziom w sklepie glowe zawraca. Dojrzaly mocno juz facet i taka zenade robi nawet na wakacjach. Nie dziwne, ze potem krzywo patrza na Polakow za granica, jak taki Gasowski nam opinie wiesniakow tylko podkreca.
Gosc
2 lata temu
Jak nie tańczą, to gotują,jak nie gotują, to śpiewają,nic ciekawego w tych programach, a teraz jeszcze podróże
Gość
2 lata temu
Najważniejsze ,że Polsat się go pozbył .
betka
2 lata temu
Z tą trawą, czyli ziołem to prawda. Na całej Florydzie zresztą, nie tylko w Miami. Wszędzie tym pachnie, na każdym kroku, nawet siedząc w aucie na światłach zionie z innego auta. Niedawno dopiero co wróciłam, więc potwierdzam, że to 100procentowa prawda. Ale w odróżnieniu od pijanej Polski, nikt tam nie okazuje minimum agresji i jakiś niezdrowych objawów. Wręcz odwrotnie, wszyscy są mili i zadowoleni.
Ania
2 lata temu
Walgreens jest jednym z najtańszych w USA.
Pinczi
2 lata temu
Tak. Tu każda Cynthia w byle corner storze używa słowa podjuwanił. Gąsu, nie ze swojego dała. Oni mają to wliczone w koszta.
Dj maciar
2 lata temu
Taki yntelygent z kamerą wszystko nagrywa, i nie nagrał gdzie siatkę położył?
...
Następna strona