Piotr Swend znany jest przede wszystkim z roli Macieja Kowalika-Lubicza z "Klanu", ale z aktorstwem jest powiązany dużo szerzej. Mogliśmy go oglądać w "Ojcu Mateuszu" czy filmie dokumentalnym "Podwójne życie Piotra S.". Oprócz tego występuje na deskach teatru.
Przygoda Piotra Swenda z aktorstwem rozpoczęła się przypadkiem. Do jego szkoły przyjechały osoby odpowiedzialne za produkcje filmu i stwierdziły, że ten doskonale się do tego nadaje. Od 1997 roku był związany z "Klanem", a oprócz tego gra na fortepianie. Ostatnio udzielił wywiadu w ramach wydania "Pytania na śniadanie" i opowiedział o tym, z jakimi problemami spotyka się jako chora osoba.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piotr Swend poniżony w autobusie
Piotr Swend ostatnio udzielił pierwszego od dawna wywiadu, w którym otworzył się na temat przykrych sytuacji w życiu. Okazuje się, że w przeszłości grupa mężczyzn zaczepiała go w autobusie. Został poniżony tylko dlatego, że choruje na zespół Downa.
Pamiętam, to było w autobusie. Było trzech panów w kapturach. Wyzwali mnie od najgorszego. Złości mnie to, dlaczego ja jestem poniżany przez grupkę dresiarzy - mówił Piotr Swend w "Pytaniu na śniadanie".