Piotr Szkudelski nie żyje. Muzyk był członkiem pierwszego składu zespołu Perfect i grał na perkusji od czterech dekad. Brał udział w nagraniach wszystkich albumów studyjnych formacji i przez wiele lat wspomagał swoim talentem kolegów z zespołu podczas koncertów. Realizował się również w innych muzycznych projektach.
Piotr Szkudelski nie żyje. Rodzina przekazała druzgocące wieści
O śmierci Piotra Szkudelskiego poinformowała rodzina muzyka poprzez Polską Agencję Prasową. W komunikacie nie przedstawiono publicznie przyczyny jego śmierci. Smutne wieści potwierdził również dziennikarz Radia 357 Piotr Stelmach, który pożegnał artystę w krótkim wpisie na Facebooku.
Tyle było jeszcze nut do zagrania. Fatalna wiadomość. RIP - napisał.
Zmarł Piotr Szkudelski. Kim był perkusista Perfectu?
Piotr Szkudelski urodził się w 1955 roku w Warszawie. Członkiem formacji Perfect został jeszcze w 1980 roku i stworzył wraz z jej członkami wiele niezapomnianych hitów, które na zawsze przeszły do historii polskiej muzyki rozrywkowej. Aktywność w ramach zespołu zakończył w 2020 roku - kilkanaście miesięcy przed tym, jak Perfect oficjalnie poinformował o zakończeniu działalności.
Za życia Szkudelski grał też ze Zbigniewem Hołdysem w ramach projektu Dzikie Dziecko, a także w formacjach Jajco i Giganci oraz Emigranci. W latach 80. brał z kolei udział w nagraniach do albumu "I Ching", w którego tworzenie oprócz Perfectu zaangażowali się TSA, Osjan, Krzak Breakout, Porter Band i Maanam.
Pudelek składa kondolencje rodzinie i bliskim artysty.