Piotr Żyła i Marcelina Ziętek to prawdopodobnie jedna z najpopularniejszych "nieoficjalnych" par polskiego show biznesu. Choć cała Polska jest już świadoma, że skoczek i gwiazda serialu "19+" są razem, to oni sami nadal idą w zaparte i dotąd ani razu nie pokazali się razem.
Mimo braku oficjalnego potwierdzenia, że Marcelina Ziętek i Piotr Żyła faktycznie są parą, aktorka nie stroni od publikowania ich "wspólnych" zdjęć w sieci. Zakochani tym samym kontynuują podchody z internautami i wciąż nie pokazali się razem w sposób, który pozwoliłby na rozwianie wątpliwości. Do tej pory mogliśmy bowiem liczyć jedynie na ujęcia, na których nie widać twarzy "tajemniczego ukochanego" Marceliny.
Przypomnijmy: Marcelina Ziętek ogłasza: "Jestem SZCZĘŚLIWIE ZAKOCHANA"
Nowy post aktorki niestety nie okazał się rewolucyjny na tym polu, jednak niewątpliwie podkreśla kreatywność Piotra w dążeniu do "anonimowości". Marcelina pochwaliła się na Instagramie kilkoma zdjęciami z wypadu do SPA w Wiśle, w którego trakcie poddawali się wymyślnym zabiegom i w najlepsze pluskali w jacuzzi.
W pewnym momencie Ziętek uznała nawet za dobry pomysł, aby uwiecznić ich wodne harce na potrzeby internetu. Piotr nie mógł jednak pozwolić, aby "tajemnica" wyszła na jaw, dlatego popisowo "podtopił" się w momencie wykonywanie selfie. Na kolejnym zdjęciu widzimy już Marcelinę w uścisku ukochanego, który tradycyjnie pokazał jedynie tył głowy.
O ile taki zabieg w ich przypadku nie jest niczym nowym, to internauci chyba są powoli zmęczeni ciągłymi podchodami, o czym dali im wyznać w komentarzach pod postem.
Ale się ten Pjoter chowa.
Chciałabym zobaczyć Was w końcu razem.
Czemu się ciągle ukrywacie?
Wszyscy wiedzą, a jednak nikt nie widział.
Myślicie, że posłuchają dobrych rad i wkrótce się "ujawnią"?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!