Janusz Korwin-Mikke znany jest z bardzo szowinistycznych poglądów. Wzbudza spore kontrowersje, nie tylko u płci pięknej. Ostatnio w obronie kobiet stanął Michał Piróg, który wyraźnie sprzeciwił się ideom promowanym przez polityka. Przekonuje, żeby go nawet nie słuchać, bo to może sugerować, że jesteśmy "tymi bzdetami" zainteresowani.
Ja się czuję głupio, jak słyszę co on mówi o kobietach. Nie wyobrażam sobie, jakbym się czuł, gdybym był kobietą, słysząc słowa, które pan Korwin-Mikke wypowiada. Takich osób jest strasznie dużo. To, że oni są - spoko, tylko nie słuchajmy ich, bo wtedy oni myślą, że jest zapotrzebowanie na te bzdety. Jak już słuchamy, żeby mieć z tego bekę, to dajmy temu wyraz.