Michał Piróg w ostatnim czasie stał się aktywnym komentatorem sceny politycznej. Trzeba przyznać, że mimo początkowego optymizmu po wygranej Andrzeja Dudy, dziś znacznie krytyczniej patrzy na nową władzę. Po wyborach uspokajał, by nie demonizować i nie snuć najgorszych scenariuszy. Przekonywał, że nie dojdzie do łamania praw człowieka. Zobacz: Piróg o Dudzie: "Nie bądźmy aniołami śmierci. Jesteśmy częścią UE"
Teraz jednak twierdzi, że Polska zmierza w kierunku państwa totalitarnego. Na początek przewiduje wprowadzenie stanu wojennego.
Będziemy mieli tuż po szczycie NATO stan wyjątkowy w Polsce, czyli będziemy w stanie wojny, tudzież stanu wojennego. W kościołach zaczyna się namawiać do przemocy. To już skandal. Bardzo źle się dzieje, jest przyzwolenie na dużą agresję.
Zobacz też: "Idziemy w kierunku państwa totalitarnego. Jeżeli będzie konieczność, to wyjdę na ulicę!"
Źródło: Agencja TVN/x-news