Konflikt między Michałem Pirogiem i Kubą Wojewódzkim, trwa od kilku lat. Nasilił się, kiedy tancerz próbował "wyoutować" prezentera na łamach Wprostu. Wojewódzki w odpowiedzi zarzucił mu, że jest "faszystowskim gejem-homofobem". Przypomnijmy: Wojewódzki o Pirogu: "FASZYSTOWSKI GEJ-HOMOFOB! Dupy mu się skończyły?"
Ostatnio znów doszło między nimi do starcia. Kuba zaatakował Michała twierdząc, że jest gotów na wszystko dla sławy. Piróg nie pozostał mu dłużny. Zobacz: Piróg odpowiada Wojewódzkiemu: "JEST CIENKA GRANICA od samouwielbienia do szaleństwa!"
Wojewódzkiemu nie spodobała się również nowa książka Piroga. Tancerz promował ją ostatnio w Dzień Dobry TVN. Marcin Prokop postanowił dopytać o konflikt z reklamowym mężem Renulki Kaczoruk:
W tej książce jest dużo doświadczeń zwykłego człowieka. Ja nie opisuje jak jest fajnie pracować w telewizji, nie ma samych plusów. Wielokrotnie zaczynałem od nowa, nie miałem wstydu, byłem solistą w teatrze, a potem kelnerem w barze.
Niektórzy nie widzą w tym, co piszesz wielkiej wartości. Wojewódzki schlastał strasznie tę książkę - prowokował Marcin Prokop.
On umie jednak czytać? Myślałem, że modelka mu czytała.
Odpowie mu?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news