Pod koniec czerwca magazyn In Touch napisał, że w rok po długo oczekiwanym ślubie, Angelina Jolie i Brad Pitt zamierzają wziąć rozwód. Podobno o rozstaniu miał zdecydować aktor. Informator magazynu donosił, że Pittowi przestało się podobać to, jak Jolie go "kontroluje".
Tym plotkom zaprzecza relacja pracownicy baru Subway w Los Angeles. - Myślę, że wracali z Toys R Us. To najbliższy Subway, więc pewnie po prostu tutaj wpadli. Zamówili dwie kanapki z klopsikami, jedną z kurczakiem teriyaki oraz cztery zestawy dla dzieci. Brad dał 6 dolarów napiwku. Przytulali się, całowali. Wyglądali na bardzo kochającą się rodzinę - relacjonuje Griselle Gonzalez.
Angelina powiedziała menedżerce lokalu, że mają dzisiaj "rodzinny dzień". Przyjechali własnym samochodem, bez ochrony. To całkiem fajne, że postanowili wpaść do nas, zamiast zjeść w jakimś drogim miejscu.
_
_
_
_
_
_
Źródło: CNN Newsource/x-news