Zmiany zachodzące obecnie w Telewizji Polskiej nie ominęły studia "Pytania na śniadanie". Jedynie w ciągu ostatnich kilku dni z posadami w porannym programie pożegnało się kilkoro prezenterów, którzy dotychczas regularnie pojawiali się na antenie. Zgodnie z ustaleniami serwisu Wirtualne Media posady w "PnŚ" stracili już Ida Nowakowska, Małgorzata Opczowska, Anna Popek oraz Robert Rozmus. Ostatnio Plotek donosił zaś, że w porannym show nie zobaczymy także Małgorzaty Tomaszewskiej i Aleksandra Sikory.
Zobacz również: Małgorzata Opczowska PRZERWAŁA MILCZENIE po utracie pracy. "Jak wrócę, napiszę więcej...". Jej fani zapowiadają BOJKOT "PnŚ"!
TVP ogłasza kolejny nowy duet w "PnŚ". Stacja zaapelowała do widzów
W obliczu rewolucji do obsady "Pytania na śniadanie" zdążyły już także dołączyć całkiem nowe (z jednym wyjątkiem) twarze. W piątkowy poranek w rolach prowadzących program oficjalnie zadebiutowali Joanna Górska i Robert Stockinger. W sobotę media obiegły zaś doniesienia, że już następnego dnia na antenie zobaczymy kolejny nowy duet. W niedzielę w rolach gospodarzy "PnŚ" wystąpią bowiem Klaudia Carlos oraz Robert El Gendy. Dwójka prezenterów ma już spore doświadczenie w prowadzeniu porannych programów. Carlos niegdyś była gospodynią "Kawa czy herbata", zaś El Gendy ponad dwa lata spędził w "Pytaniu na śniadanie".
W sobotnie popołudnie na instagramowym profilu "PnŚ" oficjalnie przedstawiono widzom nową parę prowadzących. Przy okazji zwrócono się do widzów, którzy niewątpliwie mają dużo do powiedzenia na temat ostatnich zmian w programie. Redakcja porannego show postanowiła odnieść się do ostatnich komentarzy widzów, dziękując im za przejawy konstruktywnej krytyki. Jednocześnie zapowiedziano również, że komentarze szerzące hejt będą usuwane, a ich użytkownicy, blokowani.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przedstawiamy nową parę prowadzących "Pytanie na śniadanie". Do naszego zespołu dołączają Klaudia Carlos i Robert El Gendy. Trzymamy jutro za Was kciuki! Jesteśmy wdzięczni za konstruktywne uwagi, jednakże nie zgadzamy się na szerzenie mowy nienawiści i hejt. Obraźliwe i szerzące mowę nienawiści komentarze będą usuwane, a użytkownicy blokowani - czytamy na instagramowym profilu "PnŚ".
Zobacz również: Joanna Górska i Robert Stockinger debiutują w "PnŚ". Internauci MOCNO PODZIELENI. Jak wasze wrażenia?
Afera na profilu "Pytania na śniadanie". Internauci nie byli zadowoleni
Niestety wygląda na to, że wystosowany przez "PnŚ" apel zadziałał na internautów jak płachta na byka. Wielu z nich otwarcie dało wyraz swemu niezadowoleniu - związanym zarówno z ostatnimi zmianami w "PnŚ", jak i zapowiedzi usuwania negatywnych komentarzy. Duża część komentujących była zdania, że ma pełne prawo wyrazić opinię na temat tego, co nie podoba im się w programie.
A co, prawda boli?; Nie krytykować, bo nas zablokują. Klaskać proszę, klaskać i chwalić; Wyrażenie swojej opinii (niezgodnej z myślą programu) to mowa nienawiści?; My tęsknimy za tamtymi prowadzącymi i to, że ktoś próbuje zrobić drugie "Dzień Dobry TVN", to żaden hejt i obraza; A ja nie zgadzam się na zmianę, tak, jak Wy na hejtowanie. Ludzie są źli, że nie będzie już osób prowadzących, co lubili i dlatego tak reagują; Zawiało grozą. Uważajmy, co piszemy; Obraźliwe???? Nie podobają mi się te zmiany. Dajcie ludziom wybór, a nie tworzycie dwa identyczne programy poranne (...) - grzmieli w komentarzach widzowie "PnŚ".
Choć większość internautów wykorzystała sekcję komentarzy pod najnowszym postem "PnŚ", by dać wyraz oburzeniu, nie zabrakło też nieco bardziej pozytywnych wpisów.
Nareszcie wrócił Robert El Gendy; Powodzenia dla nowych prowadzących. Pana Roberta pamiętam z programu. Szkoda, że tak łatwo rozstaliście się z ludźmi, którzy tworzyli ten program (...); Znam ich i życzę powodzenia - można przeczytać w komentarzach.