Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|
aktualizacja

POCISK trafił w dom Pauliny Krupińskiej. "Miałam postrzelone okno". Na miejsce przyjechała policja

252
Podziel się:

Paulina Krupińska, która wraz z Damianem Michałowskim prowadziła piątkowe wydanie "Dzień dobry TVN", podzieliła się na antenie dramatycznym wydarzeniem, które miało miejsce w jej domu.

POCISK trafił w dom Pauliny Krupińskiej. "Miałam postrzelone okno". Na miejsce przyjechała policja
Wstrząsające wyznanie Pauliny Krupińskiej (PLAYER)

Paulina KrupińskaDamian Michałowski to jedna z ulubionych par "Dzień dobry TVN". Prowadzący śniadaniówkę mogą pochwalić się sporym doświadczeniem, który pozwala panować im nad nieprzewidzianymi sytuacjami, do których często dochodzi w programach na żywo. Są jednak takie zdarzenia i tematy, które potrafią poruszyć i zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonego prezentera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Paulina Krupińska chwali nowe studio "Dzień dobry TVN": "Kolory starego studia były trudne w odbiorze"

Wstrząsające wyznanie Pauliny Krupińskiej

W piątkowym wydaniu "Dzień dobry TVN" omawiano cały wachlarz najróżniejszych tematów. Podczas wejścia, w którym gospodarze śniadaniówki gościli prezenterkę informacji, rozmawiano o postrzeleniu 21-letniego żołnierza w Szczecinie. Jak wynika z nieoficjalnych źródeł, mężczyzna został przypadkowo postrzelony przez myśliwego. Historia tak poruszyła Krupińską, że ta zdecydowała się opowiedzieć o mrożącej krew w żyłach sytuacji, która miała miejsce latem w jej domu.

Opowiedzieć wam moją historię, jeżeli chodzi o odstrzał dzików? Mieszkam na terenie, gdzie za moimi oknami jest już las i woda. Był odstrzał na dziki w sezonie letnim. Słuchajcie, ja miałam postrzelone okno w moim mieszkaniu - wyznała Krupińska.

Po wyznaniu Pauliny Krupińskiej w studiu "Dzień dobry TVN" zapanowała cisza

Wyznanie gospodyni sprawiło, że współprowadzącemu i prezenterce odebrało mowę, a na antenie zapanowała cisza. Po chwili milczenia Damian Michałowski, który nie mógł uwierzyć w opowieść koleżanki, dopytał: "Miałaś pocisk?".

Tak. Przyjechała policja, zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Na szczęście tego dnia nikogo nie było w domu. To był pocisk, który uderzył rykoszetem o drzewa i uderzył w nasze okna. Takie rzeczy się dzieją (...) To się stało w Warszawie - opowiedziała Krupińska.

Aż trudno to jakoś skomentować. Dobrze, że nikomu nic się nie stało — podkreślił współprowadzący.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(252)
WYRÓŻNIONE
Slawcio
rok temu
Jakie przypadkowe postrzelenie żołnierza? To było zabójstwo.
Anannaanna
rok temu
Chciałabym się zakopać w łóżku i iść spac teraz 🙄
watan
rok temu
"..postrzelone okno..."??????????? Dziennikarka???????????? A jak przeczytać całą wypowiedź , toć to bełkot.
szok
rok temu
Okno żyje ? Jezu ! Miała postrzelone okno i tacy ludzie występują w telewizji i mówią do dziesiątek tysięcy ludzi! Szok!
1234
rok temu
a mnie się zdarzyło w centrum Krakowa rozbite okno przednie w samochodzie - strzał z wiatrówki. Tez policja, a potem z ubezpieczenia poszło, ale to sa jaja jakieś. A gdyby w aucie ktos siedział za kierownicą ??>?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (252)
Maggie
rok temu
Ona i ten Damian……
Gggg
rok temu
Piekna ale wypowiadac sie ladnie nie potrafi. Na prezenterke sie nie nadaje w ogole oprocz wygladu.
LOL
rok temu
Może jakieś porachunki mafijne długi trzeba płacić
Ariusz
rok temu
Mój borze… postrzelone okno. Mam nadzieję że szybko pozbiera się do kupy.
Maria
rok temu
Gdybym miała w rodzinie myśliwego to drzwi mojego domu byłyby dla niego zamknięte, nawet gdyby to był brat. Morderców zwierząt nie goszczę w moim domu.
Adam
rok temu
Postrzelone okno? Bardzo cierpiało to okno? Sama jesteś postrzelona.
gryglas
rok temu
Na co ona liczyla?? , na wspolczucie???
gryglas
rok temu
Poczula sie troszke jak dzieci w strefie Gazy.Ale tylko troszeczke, bo tam morduja ich tysiacami
Masakra
rok temu
Myśliwi to samo zło. Co trzeba mieć we łbie aby dla zabawy zabijać?
siouks
rok temu
A w Wąchocku, jak piorun strzelił w psa, to łańcuch szczekal jeszcze dwa tygodnie...
Cfdd
rok temu
Nowa gwiazda tik toka?
Jan
rok temu
Piszą że nikogo nie było w domu to dlaczego ona ma postrzeloną głowę!!??
Gajowy
rok temu
Dowiedzcie się wszyscy komentujący dokładnie o całej sprawie a nie z tv czy gazety , to nie żaden myśliwy, to prywatna firma dokonywała redukcji dzików -to raz . Dwa , że jeśli myśliwy to każdy i tak odpowie za pociągnięcie za spust. Trzy , że na tym terenie - obwodzie nie poluje się wogole , bo jest wyłączone z polowania.. A wtedy się rozpisujcie dopiero i wypowiadajcie DARZ BÓR 🌿🌿🌿
Fghjkk
rok temu
Dali władze myśliwym i mamy co mamy, do cna zepsute srodowisko
...
Następna strona