W lutym polskim show biznesem wstrząsnęła wiadomość o śmierci Mateusza Murańskiego. Ciało mężczyzny w jego mieszkaniu znalazł niemogący się z nim skontaktować ojciec, Jacek Murański, który natychmiast wezwał pomoc. Niestety - jak się później okazało - 29-latek nie żył już od kilku godzin.
Emocje wokół przyczyny śmierci Mateusz Murańskiego
Wstępna sekcja zwłok ujawniła, że Mateusz Murański zmarł w wyniku ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej. Z relacji jego taty dowiedzieliśmy się też, że cierpiał na bezdech senny. Mimo to w mediach i tak od początku pojawiały się wszelakiej maści spekulacje dotyczące przyczyny śmierci mężczyzny.
Zobacz też: Jacek Murański pierwszy raz o śmierci syna: "Pamięć po Mateuszu JEST HAŃBIONA". Mówi o przyczynie zgonu
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego zmarł Mateusz Murański? Rodzina podjęła stanowczą decyzję
Uciąć plotki miały szczegółowe wyniki badań, jednak jak się właśnie okazało, prokuratura nigdy ich nie ujawni. Według ustaleń "Faktu" otrzymała bowiem stanowczy zakaz informowania opinii publicznej o wynikach śledztwa. Jest to życzenie bliskich Mateusza.
Nie udzielamy w tym zakresie żadnych informacji na życzenie rodziny zmarłego - przekazał tabloidowi prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, dodając:
Niedawno otrzymaliśmy pismo w tej sprawie. Przesłał je nam pełnomocnik rodziny. Rodzina po prostu nie życzy sobie informowania mediów i opinii publicznej o śledztwie, w związku z tym szanując wolę bliskich, nie będziemy udostępniać żadnych informacji.
Dobra decyzja?