Od dobrych kilku tygodni w mediach huczy na temat rzekomego kryzysu u Jennifer Lopez i Bena Afflecka. Choć gwiazdorski duet wciąż regularnie pojawia się razem, w sieci każdego dnia ukazują się kolejne artykuły na temat widniejącego na horyzoncie rozwodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podcasterka ostro o Jennifer Lopez. Spotkania z gwiazdą nie wspomina najlepiej
W związku z zamieszaniem wokół pary jedna z amerykańskich podcasterek postanowiła podzielić się swoimi doświadczeniami z Jennifer Lopez. W niedawnym odcinku swojego podcastu niejaka Meghan McCain wyznała, że według niej ukochana Afflecka nie jest najbardziej sympatyczną z gwiazd.
Ja również podzielam podobne negatywne historie, jakie opowiada cały świat. Czuję się źle, ponieważ zbliżamy się do punktu, w którym to jest znęcanie się nad J.Lo. Ona jest po prostu bardzo nieprzyjemną osobą - padło w "Citizen McCain".
Kobieta miała "przyjemność" obcować z Lopez w programie "The View", którego była gospodynią w latach 2017-2021.
Miała największą świtę, jaką kiedykolwiek widziałam. Więcej niż Kim Kardashian i prezydent. Po prostu nie rozumiem, do czego jej było to potrzebne - wspomina.
Będę miała przez to mnóstwo kłopotów, ale pamiętam, że z J.Lo miała osobę, której jedynym zadaniem było trzymanie lustra ze światłami. (...) Pamiętam, że pomyślałam: "Biedny człowiek, co za dziwna praca" - kontynuowała, dodając, że Lopez nie podjęła minimum wysiłku, by rozmowa przebiegła w miłej atmosferze.
Nie była miła. Nie zawsze musisz być bardzo miły, ale np. ludzie tacy jak Kim Kardashian potrafią być zachwycający. Kiedy przychodzisz do programu na 10-minutowy odcinek, to po prostu udawaj, aż wytrzymasz tych 10 cholernych minut - grzmi.
Podcasterka o konflikcie z Jennifer Lopez
McCain i jej podcastowa towarzyszka Miranda Wilkins zasugerowały, że Jennifer przyczyniła się do zablokowania jednego z ich tiktokowych nagrań z kwietnia, w którym krytycznie wypowiadają się o gwieździe.
Nasze wideo zostało usunięte - zdradziła Meghan, dodając, że ostatecznie zostało ono przywrócone.
Jesteśmy z nią na ścieżce wojennej - wtrąciła rozbawiona Miranda.
W kwietniowym nagraniu panie stwierdziły m.in., że 54-letnia artystka "jest w PR-owym bałaganie".
Spodziewalibyście się?