Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|
aktualizacja

Podejrzewany o uprowadzenie Madeleine McCann został UNIEWINNIONY w procesie o przestępstwa seksualne. Uniknął dodatkowych 15 lat więzienia

26
Podziel się:

Od lat spekuluje się, że za porwaniem Madeleine McCann może kryć się aresztowany za gwałt na starszej kobiecie Christian Brückner. Mężczyzna został właśnie oczyszczony z pięciu odrębnych zarzutów popełnienia przestępstw na tle seksualnym. Oznacza to, że już wkrótce może wyjść na wolność.

Podejrzewany o uprowadzenie Madeleine McCann został UNIEWINNIONY w procesie o przestępstwa seksualne. Uniknął dodatkowych 15 lat więzienia
Christian Brückner póki co nie usłyszy zarzutów o uprowadzenie Madeleine McCann (East News, Getty Images)

Rodzina uprowadzonej z jednego z portugalskich kurortów Madeleine McCann już od ponad 17 lat bezskutecznie próbuje ustalić, co dokładnie stało się z dziewczynką, której wizerunek znany jest na całym świecie. Mimo zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań oraz ponownego wszczęcia śledztwa, wciąż nie udało się natrafić na jej ślad. Od lat spekuluje się, że w zniknięcie dziewczynki mógł być zamieszany Christian Brückner, który od 2020 r. znajduje się na celowniku osób zaangażowanych w poszukiwania "Maddie".

Mężczyzna odbywa właśnie wyrok 7 lat pozbawienia wolności za brutalny gwałt na staruszce wypoczywającej w tej samej miejscowości, w której po raz ostatni widziano dziewczynkę. Mimo usilnych starań prokuratury o wydłużenie kary o kolejne 15 lat w związku z podejrzeniami o jego udział w innych przestępstwach seksualnych, 7 października br. obywatel Niemiec został uniewinniony od stawianych mu zarzutów.

Podejrzewany o porwanie Madeleine McCann wkrótce wyjdzie z więzienia

Christian Brückner był podejrzewany o dopuszczenie się trzech gwałtów ze szczególnym okrucieństwem i molestowania seksualnego dwójki dzieci, do jakich doszło w latach 2000-2017. W opinii prokuratury mężczyzna jawił się jako "niebezpieczny i psychopatyczny sadysta". Brak konkretnych materiałów dowodowych sprawił, że decyzja sądu w Brunszwiku była korzystna dla oskarżonego.

My jako sędziowie złożyliśmy przysięgę, a ona ma służyć tylko prawdzie. Oznacza to, że ​​nie musimy dostosowywać się do opinii mediów, obrony i oskarżenia. Wszyscy słyszeli o oskarżonym w sprawie Madeleine McCann i wszyscy wiedzieli, że od 2020 r. prokuratura stale podawała nazwisko Brücknera. Kiedy w mediach ktoś jest opisywany jako potwór seksualny i zboczeniec, to w istotny sposób wpływa to na świadka. Kiedy w taki sposób składane są masowe sugestie osób trzecich, zeznania w sądzie są niemal bezwartościowe dla izby prawnej - wyjaśniła w mowie końcowej sędzia Ute Engemann.

Według relacji świadków obecnych na sali rozpraw 47-latek nie okazywał żadnych emocji podczas orzeczenia. Jego kara więzienia dobiega końca we wrześniu przyszłego roku, lecz ze słów reprezentującego go prawnika jasno wynika, że Brückner może wyjść na wolność kilka miesięcy wcześniej.

W sprawie zaginięcia 4-letniej córki lekarzy, Kate i Gerry’ego McCann, wciąż nie postawiono mu żadnych zarzutów. Prokurator Hans Christian Wolters, który zapowiedział złożenie apelacji od wyroku, został zapytany o nowe ustalenia dotyczące uprowadzenia Madeleine. Nie był jednak w stanie określić, kiedy i z jakim rezultatem uda się zakończyć dochodzenie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(26)
WYRÓŻNIONE
Olga
2 miesiące temu
Wyjdzie i znowu kogoś skrzywdzi :(
Yyyyyyy
2 miesiące temu
Rodzicie też powinni być skazani za nieodpowiednie sprawowanie opieki na dziećmi. Kto zostawia dzieci w obcym miejscu same ,udając się na imprezę xxxd
boom
2 miesiące temu
Tu czepiaja sie faceta (obrzydliwego,swoja drogą ), na ktorego nic nie maja, ale rodzicow zostawili w spokoju. A to wyglada na to,ze to wlasnie rodzice maja cos na sumieniu. Ogladalem kiedys dokument na ten temat i rozmowy z porugalskimi sledczymi i tam bylo bardzo duzo dziwnych rzeczy, jak śladów/ słów powiedzianych przez rodziców, które wskazywały na to,że to oni mają cos na sumieniu, że wydarzył sie jakis wypadek i oni się pozbyli ciała zeby nie ponieść odpowiedzialności za to. Pamiętajcie...wszystkie dzieci były nafaszerowane środkami nasennymi przez rodziców właśnie!! Psy tropiące ostatnie ślady wskazały iprowadziły do kocyka i samochodu rodziców i to dwukrotnie i przez dwa różne psy!
Kim
2 miesiące temu
Niech Kim Kardashian weźmie się za tą sprawę.
Maciek
2 miesiące temu
Nie wiem czy można pisać o nim "podejrzany"w sprawie Madeleine. Z artykułu wynika, że nigdy nie postawiono mu żadnych zarzutów, nie ma żadnych obciążających go dowodów ani nawet poszlak łączących go z zaginięciem dziecka, prokurator sam przyznaje, że nic na typa nie mają i raczej się nie zanosi, żeby mieli. "Wszystkie znaki na niebie i ziemi", opinie tabloidów i to, że ma wyroki w innych paskudnych sprawach tu nie wystarczą.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (26)
Maja
2 miesiące temu
Po twarzach rodziców widać że to oni są winni
Roro
2 miesiące temu
Bo to nie on. Mogliby skończyć tą szopkę, bo nic się nie trzyma kupy. Rodzice powinni się w końcu przyznać co zrobili.
Jola
2 miesiące temu
Żeby ktoś chciał nasz rząd porwać
Mój nick
2 miesiące temu
Zapytajcie się P. Diddy
Ula
2 miesiące temu
Ja twierdzę od lat, że to oni. Sami mówili, że Mad - córka, była nadpobudliwa, że podawali jej i bliżniakom leki dla dzieci na uspokojenie i sen. Możliwe, że matka nie wytrzymała i po prostu walnęła nią. Ojciec chirurg - opanowany, zaakceptował sytuację, więc wynieśli małą. Tam było sześć osób dodatkowo, w tym kobieta, która podkochiwała się w ojcu dziewczynki. Alibi doskonałe. Ciało? Jakie ciało? Zakopali ją po pijaku i stąd brak wiedzy. Zaczęli ją szukać po kilku godzinach.Cała zgraja powinna siedzieć za śmierć tej dziewczynki.
Zizi
2 miesiące temu
Na YT jest wywiad z detektywem Berntem Stellanderem na temat tej sprawy.Rodzice mają jakieś powiązania z politykami a sprawa jest cały czas w toku a jej prowadzenie jest dotowane przez rząd.Ta sprawa śmierdzi...
kkk
2 miesiące temu
To, że gość ma wiele na sumieniu to jedno, ale nie ma najmniejszego dowodu, że coś zrobił akurat tej dziewczynce. Dowody są i to dość mocne na rodziców. Zrzuca się wiele rzeczy na kogoś takiego (a typ i bez tego powinien siedzieć do końca życia), a bokiem wymyka się prawdziwy sprawca i chodzi po wolności. A statystyki policji się zgadzają
Aldona
2 miesiące temu
Dlaczego szescianoglowy z Majka jeszcze tego nie rozwiazal
Paola
2 miesiące temu
Zapytajcie sie Julii Wandelt, ona jest Madeleine i najlepiej wam wyjasni :P
mmm
2 miesiące temu
szok i niedowierzanie
...
2 miesiące temu
Niemiecka prokuratura oraz policja na wszelkie dozwolone sposoby próbowały go wrabiać, złamać np. częstymi przesłuchaniami, no ale się nie udało.
hahahahahhaah...
2 miesiące temu
to się nazywa sprawiedliwość
Szparagi
2 miesiące temu
Czyli norma, już nie wierzę w żadną sprawiedliwość, ani w żaden wymiar sprawiedliwości. To jakaś farsa.
Gosc
2 miesiące temu
Teraz wychodza historie o handlu ludzmi. Dzieci zbikajace przez dziesiatki lat. Ja bym przyjrzala sie wlasnie temu.