Grzegorz Krychowiak na przestrzeni lat dał się poznać nie tylko za sprawą swoich umiejętności piłkarskich, ale i zamiłowania do mody i luksusów. W efekcie na instagramowym profilu zawodnika klubu Lokomotiw Moskwa możemy oglądać zarówno jego wyszukane stylizacje, jak i relacje z dalekich podróży.
Pod koniec minionego roku sportowiec wraz z ukochaną wybrał się do Australii i Nowej Zelandii, po drodze zahaczając o Oman, gdzie po ośmiu latach związku postanowili wziąć ślub.
Po zakończeniu sezonu rosyjskiej ligi piłkarz nie omieszkał wyruszyć w kolejną daleką wyprawę. Tym razem 30-latek zabrał Celię Jaunat na półwysep w azjatyckiej części Rosji. Jak można się domyślać, podekscytowany wizytą na Kamczatce Grzegorz raczy fanów obszerną relacją z urlopu. Na zamieszczonych przez niego zdjęć i nagrań możemy zobaczyć jak odpoczywają państwo Krychowiak.
Reprezentant Polski i modelka między innymi latają helikopterem, podziwiając z lotu ptaka wulkany i kąpią się w gorących źródłach. Najbardziej ekscytujące dla piłkarza okazało się być jednak spotkanie z niedźwiedziami.
Wiedziałem, że Kamczatka jest wyjątkowa, ale nie spodziewałem się, że jest tak ładna - pisze podekscytowany sportowiec i dodaje:
Nie wracam dwa razy w to samo miejsce, ale pewnego dnia tutaj mógłbym. Z tyłu rodzina niedźwiedzi, główny powód mojej podróży - czytamy pod zdjęciem pozującego z "misiami" ubranego w moro Grzegorza.
Wiedzieliście, że piłkarz jest takim miłośnikiem Rosji i tamtejszych niedźwiedzi?