Joanna Racewicz do tej pory nie stroniła od obecności fotoreporterów. Chętnie eksponowała na ściankach kolejne efekty zabiegów upiększających, które z czasem nieco ograniczyły mimikę dziennikarki. Kilka dni temu celebrytka wybrała się samotnie na kawę. Niestety eleganckiej Racewicz chwilę relaksu psuli paparazzi. Zirytowana prezenterka postanowiła zrobić im kilka zdjęć z grymasem na twarzy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.