Choć portale plotkarskie już od kilku lat żywo komentują poczynania Maffashion, odkąd w mediach zaczęły pojawiać się doniesienia na temat tego, że szafiarka jest w ciąży, zainteresowanie jej osobą sięgnęło zenitu.
Rozwiązanie zbliża się wielkimi krokami, a przyszła mama coraz śmielej dzieli się kolejnymi informacjami odnośnie pojawienia się na świecie nowego członka rodziny.
Zobacz: Wzruszona Maffashion relacjonuje rozpakowywanie wózka za 6 tysięcy: "Ekskluzywne będzie to dziecko"
W międzyczasie aktywna w sieci celebrytka nieustannie mierzy się z komentarzami odnośnie swojego wyglądu. Niedawno internauci dyskutowali na temat biustu Julki, podając w wątpliwość, czy aby na pewno jest naturalny, a w piątek pod jej najnowszym zdjęciem dla odmiany rozbrzmiał temat nosa.
Niepodobna do siebie. Julia była taka piękna przed skróceniem nosa - napisała jedna z obserwatorek pod kolejną fotografią z ciążowej sesji celebrytki, dodając w kolejnym komentarzu:
Za takie coś pozwałabym chirurga do sądu!
Na odpowiedź lubiącej wdawać się w dyskusje Kuczyńskiej nie trzeba było długo czekać:
Miałam zatkany i zdeformowany nos - wyznaje blogerka. W tym zarośniętą jedną dziurkę, co wymagało wyrównania - kontynuuje i zaznacza:
A nos swój wcześniej i teraz mega lubię.
Na koniec Julia postanowiła upomnieć czepialską fankę:
Operacja była dwa lata temu, miałaś czas się przyzwyczaić.
Myślicie, że Maff za sprawą ciągłych tłumaczeń w końcu uda się uporać z komentarzami dotyczącymi zmieniającego się wyglądu?