Agnieszka Orzechowska, twórczyni stylu muzycznego erotic house, zaistniała w show biznesie, jako "polska Angelina Jolie". Celebrytka uważa się za prawdziwą gwiazdę w przeciwieństwie do Pauliny Pająk, czy Pauliny Wojnarowskiej.
Widziałam jedną, przeszła obok mnie taka kaczuszka z takimi ustami. Tylko było widać usta. Nie znam ich, ale je widziałam. To są osoby takie, że są i za chwile ich nie będzie. Polska Angelina i Doda zawsze są i zawszę były. One są przejściowe. Człowiek bez charakteru i bez drogi, który nie ma nic do pokazania, to jest człowiek, który sobie jest – powiedziała w wywiadzie Orzechowska.
Ja jestem tą gwiazdą wschodzącą. Siwiec ma super plecy, czyli swojego faceta, który ją wspiera rękami, nogami oraz sutkami. Doda jest pewnie zazdrosna o tą lafiryndę Siwiec. Ja jestem za Dodą – dodała.