Tegoroczna edycja Euro rozpocznie się już 14 czerwca. Turniej odbędzie się w Niemczech. Mecz otwarcia między gospodarzami a Szkocją zaplanowano w Monachium, natomiast finał ma odbyć się w Berlinie. W zmaganiach będzie rywalizowało 24 reprezentacji. Do grona ekip, które wezmą udział w turnieju, we wtorek 26 marca dołączyła Polska, która po rzutach karnych pokonała Walię.
Zobacz także: Robert Lewandowski nie mógł patrzeć na karnego, którego bronił Wojciech Szczęsny. Nagrano jego reakcję (WIDEO)
Gigantyczne pieniądze dla reprezentacji Polski za awans na Euro
Awans na mistrzostwa Europy jest nie tylko ogromnym wyróżnieniem sportowym, ale także stanowi pokaźny zastrzyk gotówki od UEFA. Już za samo uczestnictwo w imprezie federacja płaci zakwalifikowanym drużynom po 9 mln 250 tys. euro, czyli blisko 40 milionów złotych. To jednak nie koniec, bowiem w trakcie zmagań nasi zawodnicy mogą zarobić jeszcze większą kwotę. Każde zwycięstwo w fazie grupowej wyceniono na milion euro, natomiast remis na połowę tej kwoty. Z kolei wyjście z grupy to dodatkowe 1,5 mln euro.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypominamy: Marina Łuczenko zalała się łzami po wygranej Polski. Anna Lewandowska również nie kryła emocji (ZDJĘCIA)
PZPN już jakiś czas temu ustanowił zasady podziału pieniędzy, o czym więcej opowiedział w rozmowie z Goal.pl Łukasz Wachowski, sekretarz generalny federacji.
Budżet federacji na rok 2024 został już uchwalony. Oczywiście nie uwzględnia premii od UEFA, która jest uzależniona od wyniku sportowego pierwszej drużyny. Jeżeli pierwsza reprezentacja wywalczy awans, to otrzymane w ramach premii pieniądze będą stanowiły dodatkowe środki finansowe w budżecie PZPN – zdradził.
Wspomniana premia dla piłkarzy z okazji awansu będzie wynosić w przybliżeniu 25 procent wartości premii od UEFA. Nie wiadomo jednak, jaką dokładnie kwotę zainkasują zawodnicy, bowiem pieniądze zostaną podzielone między drużynę i cały sztab, a szczegóły tego podziału nie zostały ujawnione.