MMA staje się coraz popularniejsze w Polsce. Coraz więcej kobiet trenuje ten na pierwszy rzut oka bardzo męski sport. Jedną z Polek odnoszących międzynarodowe sukcesy w MMA jest Karolina Kowalkiewicz, była mistrzyni KSW, która chce zawalczyć o pas UFC (wagi słomkowej). W Dzień Dobry TVN opowiedziała o tym, jak wyglądały jej pierwsze kroki w MMA i czy nie żałuje wyboru właśnie tej dyscypliny.
_Jestem przeszczęśliwa, że wybrałam MMA. Zawodową karierę zaczęłam 3 lata temu. Nie boje się zadrapań, siniaki mogą się pojawić na co dzień. To nie ma większego znaczenia. Też miałam złamana rękę podczas walki, wszystko się zagoi. Na treningu koledzy już wiedza co potrafię, nie dyskryminują mnie. C**zęsto słyszę co taka ładna dziewczyna robi w MMA? Czy mi nie szkoda buzi.**_
Zobacz też: Polska mistrzyni świata w MMA: "W klatce to wygląda mocno, na co dzień jestem spokojna!"
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news