Związek Agnieszki Popielewicz i Grzegorza Hyżego należy do najbardziej kontrowersyjnych w polskim show biznesie. Hyży, który rozwiódł się z Mają, matką swoich dzieci, bardzo szybko odnalazł pocieszenie w ramionach polsatowskiej prezenterki. Każde pojawienie się pary na salonach wywoływało sensację.
Tegorocznego sylwestra Agnieszka Popielewicz i Grzegorz Hyży spędzą w pracy. Prezenterka będzie jedną z prowadzących imprezę Sylwestrowa Moc Przebojów 2015, podczas której wystąpi jej mąż. Agnieszka skarży się jednak, że prowadzenie sylwestrowej imprezy to trudna i męcząca praca:
To jest bardzo męcząca impreza, 6-7 godzin na scenie przy minusowych tempraturach, dzień po jesteśmy nieżywi.
Grzegorz z kolei cieszy się, że u boku nowej żony powspomina kończący się rok. Przy okazji zarobi na skromne alimenty dla byłej żony.
Teraz nie dość, że sylwester na Śląsku, nie dość, że w rodzinnym mieście mojej żony, to jeszcze spędzamy go na jednej scenie, więc będzie na pewno radośnie, ciepło i rodzinnie. Przyjdzie mnóstwo naszych znajomych i przyjaciół, więc będziemy się bawić do białego rana. Jest to wyjątkowy dzień, w którym podsumowujemy nasz zeszły rok, nasze dokonania, przypominamy sobie wiele wspaniałych chwil i tych trochę mniej ciekawych, planujemy, co możemy zrobić, i życzymy sobie dużo dobrego na przyszły rok.
Źródło: Newseria