Po odpadnięciu reprezentacji Polski z Euro 2020 Robert Lewandowski dołączył do stacjonującej na Majorce rodziny. Aktualnie piłkarz i jego najbliżsi beztrosko korzystają z uroków wakacji na hiszpańskiej wyspie. Dni upływają Lewandowskim na zabawach z córkami, wypoczynku w promieniach słońca oraz spotkaniach za znajomymi. Małżonkowie nie zapominają też o regularnych treningach.
Ostatnio małżonkowie postanowili nieco zmienić otoczenie i wybrali się do Włoch. W czwartek Anna Lewandowska uradowana ogłosiła natomiast, że wraz z mężem zafundowali sobie randkę na mieście. Trenerka udostępniła na instagramowym profilu zdjęcie w towarzystwie Roberta i przy okazji podzieliła się ze światem miłosnym wyznaniem.
Poza tym, że go kocham, to nawet całkiem go lubię. Czas na wino z moim ziomkiem - zapowiedziała Ann.
Na profilu Lewandowskiego pojawiło się natomiast zdjęcie z wypadu na miasto opatrzone krótkim podpisem: "Popołudniowa przechadzka".
Lewandowscy starannie zrelacjonowali także wyjście na miasto na InstaStories. Małżonkowie przy pomocy smartfonów uwiecznili malownicze okoliczne krajobrazy, pochwalili się również wspólnym całuśnym zdjęciem.
Robert Lewandowski podczas spaceru z żoną miał także okazję poznać miejscowych fanów piłki nożnej. Wygląda na to, że mimo urlopu gwiazdor Bayernu nie może przestać myśleć o sporcie. Spotkawszy grupę włoskich dzieci, Lewy nie odmówił sobie bowiem rozegrania z nimi spontanicznego "meczu". I tak w instagramowych relacjach Roberta i Anny możemy podziwiać, jak wyraźnie podekscytowany piłkarz gania za piłką z najmłodszymi i prezentuje im rozmaite triki.
Zobaczcie, jak Robert i Ann spędzili czwartkowe popołudnie.
Zobacz również: Anna i Robert Lewandowscy w towarzystwie znajomych relaksują się w restauracji na Majorce (ZDJĘCIA)