Jakub Rzeźniczak niewątpliwie zapracował sobie na miano jednej z najbardziej polaryzujących postaci w rodzimym show-biznesie. Choć dziś kreuje wizerunek odpowiedzialnego męża i ojca, wiele osób wciąż pamięta afery z jego udziałem, dotyczące głównie burzliwych związków i romansów. W niedzielnym wydaniu "Dzień Dobry TVN" wyemitowano reportaż o karierze i życiu prywatnym Rzeźniczaka. Były piłkarz przyznał, że jego droga do sukcesu była pełna wyzwań.
Mieszkaliśmy w siedem osób w dwóch pokojach. Mimo wszystko wspominam to z sentymentem i niczego mi do życia nie brakowało. Jak poszedłem grać do Legii zawodowo, to od razu kupiłem rodzicom większe mieszkanie, później dom w Aleksandrowie Łódzkim - wspominał Rzeźniczak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prywatna odsłona Jakuba Rzeźniczaka
W nostalgicznym materiale wystąpiła m.in. babcia Jakuba, która opowiedziała nieco o dzieciństwie wnuczka i wspominała o momencie, w którym przestał być zdyscyplinowaną osobą.
Dla niego piłka była zawsze najważniejsza i nauka oczywiście. Miał surową mamę - jak dostał piątkę, to musiał wrócić i poprawić na szóstkę. (...) Był taki zdyscyplinowany, dopóki nie zaczął... używać życia - skwitowała roześmiana.
Paulina Rzeźniczak opowiedziała o małżeństwie w "Dzień Dobry TVN"
W reportażu wspomniano zarówno o wzlotach, jak i upadkach byłego piłkarza. O kilka zdań na ten temat poproszono żonę sportowca. Paulina Rzeźniczak przyznała, że "Kuba na boisku, a Kuba w domu to dwie zupełnie inne osoby".
Bardzo często dostaję pytanie, czy nie bałam się zacząć spotykać z Kubą. Natomiast wychodzę z założenia, że zawsze, jak kogoś poznajemy, to jest biała kartka. On jest osobą publiczną, więc łatwiej jest go ocenić, ale tak naprawdę nikt go nie zna. Myślę, że Kuba jest już na takim etapie życia, że wie, czego chce. Zbudowaliśmy fajną relację, wspieramy się, pasujemy do siebie - mówiła, mając łzy w oczach.
Człowiek uczy się na błędach, człowiek czym starszy, tym zbiera te doświadczenia. Myślę, że te wszystkie rzeczy, które się wydarzyły w mojej przeszłości, jeśli chodzi o życie prywatne, sprawiają to, jakim człowiekiem jestem teraz, jakim jestem ojcem, jakim jestem mężem. Troszeczkę tak jak w sporcie. Trzeba wyciągnąć wnioski z tych porażek, które były wcześniej. Trzeba iść do przodu i starać się być jak najlepszym człowiekiem każdego dnia - podsumował Rzeźniczak
![](https://www.pudelek.pl/_next/static/images/logoContentQuality-afa907d44f84ea65..png)