Tina Turner na początku swojej kariery była związana z liderem zespołu, w którym występowała, Ike'iem Turnerem. Muzyk okazał się jednak alkoholikiem oraz miał problemy z narkotykami. Gwiazda uciekła od niego i w 1976 roku sąd orzekł zakończenie ich małżeństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tina Turner i Erwin Bach – początek miłości
Tina Turner potrzebowała prawie dekady, by odzyskać pewność siebie i wydać kolejny wielki przebój. Kolejne dwa lata zajęło jej dojście do wniosku, że zasługuje jeszcze na miłość. Przyleciała akurat na koncert do Niemiec, gdzie z lotniska Kolonia-Bonn odebrał ją przyjaciel jej ówczesnego agenta, Erwin Bach.
Był naprawdę przystojny. Moje serce zabiło szybciej, a ręce się trzęsły, a to znaczyło dla mnie, że spotkały się pokrewne dusze. – Tak opisała to spotkanie Tina w dokumencie HBO kręconym w 2021 roku.
Gwiazda szybko złapała wspólny język z niemieckim producentem z wytwórni płytowej EMI. Było to jednak platoniczne uczucie i, mimo że Tina zaznaczała, że Erwin jest bardzo przystojny, zamierzała się z nim jedynie zaprzyjaźnić. Randkować zaczęli jeszcze w tym samym roku, a po trzech latach (rok 1989) Erwin zdecydował się poprosić ją o rękę. Artystka nie była wówczas pewna, czy chce kolejny raz wychodzić za mąż. Ich związek jednak przetrwał, a kolejny raz Erwin oświadczył się dopiero dwie dekady później.
Tym razem doskonale wyczuł moment. Wraz z przyjaciółmi pływaliśmy po Morzu Śródziemnym jachtem Lady Marina, który należał do naszego znajomego Sergia. Patrząc z perspektywy czasu, powinnam się była domyślić, że wydarzy się coś ważnego. Byliśmy akurat w ładnym miejscu, ale nie dość romantycznym dla Erwina. Dowiedziałam się później, że radził się Sergia, który zasugerował, byśmy popłynęli na grecką wyspę Skorpios – napisała Tina w swojej autobiografii My Love Story.
Tego dnia Tina Turner zeszła na kolację. Wszyscy jej znajomi byli ubrani na biało. Po posiłku Erwin oświadczył się po raz drugi, i właśnie wtedy, w wieku 73 lat, artystka zapragnęła wyjść za mąż. Para pobrała się w lipcu 2013 roku w jej ukochanej posiadłości pod Zurychem.
Problemy nie zniszczyły ich miłości
Niecały rok później Tina Turner trafiła do szpitala. Doznała udaru mózgu, a przy okazji badań okazało się, że cierpi na niewydolność nerek. Dwa lata później stwierdzono u niej raka jelita – gwiazda musiała poddać się operacji.
Leki poprawiające pracę nerek przestawały działać, a niektóre z nich niszczyły jej organizm. Tina była załamana. Nie chciała być dla nikogo ciężarem, rozważała już nawet samobójstwo czy eutanazję. W końcu Erwin zaproponował, że odda jej swoją nerkę. Po początkowych trudnościach, przeszczep w końcu się przyjął.
Ukochany był u jej boku także w momencie, gdy syn Tiny popełnił samobójstwo. To w jego rękaw wycierała łzy. Zawsze chronił ją od trosk i nerwów. I najprawdopodobniej to właśnie on był z nią do końca, gdy odchodziła w swojej posiadłości w Szwajcarii.