Nie jest tajemnicą, że epidemia koronawirusa całkowicie odmieniła codzienność polskich celebrytów. W obliczu braku możliwości lansowania się na ściankach, gwiazdy show biznesu muszą obecnie szukać innych, lecz równie skutecznych sposobów na podtrzymanie zainteresowania mediów. Dlatego też wielu z nich coraz chętniej dzieli się swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych.
W gronie miłośniczek Instagrama znajduje się również Anna Wendzikowska. Do tej pory celebrytka najchętniej dzieliła się ze swoimi obserwatorami fotograficznymi relacjami z zagranicznych podróży. Uziemiona w domowym zaciszu prezenterka szybko zaproponowała jednak fanom rekompensatę za brak zdjęć w bikini w egzotycznej scenerii i zaczęła wcielać się w słynne postaci filmowe.
Przypomnijmy: Znużona kwarantanną Anna Wendzikowska upodabnia się do AUDREY HEPBURN: "Chodzi o to, żeby było FAJNIE" (FOTO)
Zobacz również: "Kreatywna" Anna Wendzikowska próbuje być jak Julia Roberts i ostrzega: "Dziś nadal SPADEK FORMY PSYCHICZNEJ u mnie" (FOTO)
Chociaż znana z zamiłowania do chwalenia się idealnym życiem Wendzikowska wyraźnie stara się zachowywać pozytywne nastawienie, jej również zdarzają się chwile zwątpienia.
Ostatnio celebrytka wybrała się na spacer do warszawskich Łazienek w towarzystwie córeczek, Kornelii i Antoniny. Podczas przechadzki Wendzikowskiej zebrało się na refleksje, którymi postanowiła podzielić się ze swoimi instagramowymi obserwatorami.
Dziwny to czas... Czy Was też ogarnęła lekka apatia? Już nawet nie lęk... Już nie mam siły na analizowanie sytuacji, przewidywanie możliwych scenariuszy, nie mam siły na opór (który i tak nie ma sensu, bo jest, jak jest, nie mam na to wpływu, ale miałam też taką fazę). Zapadam się trochę w sobie... Ech, może jutro będzie lepiej? - pytała sama siebie Ania.
Obserwatorzy Wendzikowskiej w komentarzach chętnie dzielili się z nią własnymi przemyśleniami i nie szczędzili jej ciepłych słów.
Ale to minie, po burzy zawsze wychodzi słońce - pocieszała celebrytkę fanka.
(...) Głowa do góry. Coś musi być za zakrętem - dodała kolejna.
(...) Przesyłam dużo dobrych myśli - napisała inna użytkowniczka.
Żyj, jak chcesz, nie dramatyzuj! - pouczył Anię jeden z internautów.
Myślicie, że komentarze fanów poprawią Annie Wendzikowskiej humor?
Zobacz również: Pełna obaw Anna Wendzikowska chwali się wyjściem do parku: "TROCHĘ MNIE STRESUJE TO WSZYSTKO" (FOTO)