Harry Styles zdobył przed laty międzynarodową popularność dzięki występom w ramach znanego boysbandu One Direction. Od kiedy formacja zdecydowała się zawiesić działalność, wokalista skupił się na karierze solowej i zupełnie zmienił styl, co wzbudziło zachwyt jednych i wyraźne rozżalenie pozostałych.
Trudno nie odnieść wrażenia, że w ostatnim czasie Harry Styles coraz częściej pada ofiarą orędowników tzw. "toksycznej męskości" przez jego zamiłowanie do atrybutów, które wciąż niestety uznawane są za typowo kobiece. Malowanie paznokci, noszenie torebek czy perłowych naszyjników już nie raz naraziły gwiazdora na krytykę.
Przypomnijmy: Harry Styles odpowiada na krytykę sesji dla "Vogue'a", pozując W FALBANKACH i z bananem w buzi (ZDJĘCIA)
Luźne podejście wokalisty do kwestii garderoby czy seksualności nie wszystkim przypada do gustu, jednak niektórzy posuwają się w swoich opiniach o wiele za daleko. Teraz do grona oburzonych nowym wizerunkiem Stylesa dołączył Tomasz Lis, który odpowiedział na Twitterze na post jednej z użytkowniczek. Kobieta wyraźnie chwaliła styl wokalisty, natomiast dziennikarzowi było do tego raczej daleko.
Mojej córci przyjaciel też ostatnio miał korale. Lubię zabawę z granicami tego, co "wypada", a co nie... - napisała.
To facet? - odpisał niezwykle taktownie dziennikarz.
Odpowiedź Tomasza Lisa wzbudziła ogromne emocje, a użytkownicy Twittera oskarżyli go o sprzyjanie zjawisku "toksycznej męskości", czyli stereotypowego traktowania tego, co powszechnie uznaje się za "męskie" i "niemęskie". Część internautów zauważa także, że ubrania nie mają płci i każdy powinien po prostu nosić to, co uważa za stosowne. Niestety dziennikarz chyba nie podziela takiego spojrzenia na świat.
Co ciekawe, do jego obraźliwego pytania odniosła się już Karolina Korwin Piotrowska. Dziennikarka opublikowała na Instagramie zrzut ekranu z jego wypowiedzi i poświęciła mu kilka słów.
No niestety, (jest - przyp. red.) bardziej dziadersem. Facet się odezwał. Tak, jakby mężczyźni nie nosili biżuterii od wieków. Obrączki, pierścienie, bransoletki, naszyjniki, kolczyki i wiele innych to element męskiej garderoby od wieków, a nie powód do tego, by podważać czyjąś płeć - czytamy.
Faktycznie przesadził?