Cztery lata temu okazało się, że Anna Powierza cierpi na niedoczynność tarczycy oraz insulinooporność. Aktorka przejęta stanem zdrowia, rozpoczęła walkę z dodatkowymi kilogramami oraz postanowiła zainspirować sobą inne kobiety, wydając poradnik. Aktorka podkreśliła, że insulinooporność to niezwykle podstępna choroba, ale w tym przypadku trafna diagnoza to nie wyrok, a początek zmiany życia na lepsze. Przemiana zachęciła aktorkę do napisania kolejnego "dzieła".
Powierza przyznała, że pisaniem drugiej książki zajmowała się głównie nocami, kiedy jej córeczka chodziła spać. Ania dodała, że najwięcej inspiracji czerpała z nieprzespanych nocy oraz artykułów w sieci.
Aniu, może następnym razem warto pomyśleć nad konsultacjami ze specjalistami?