Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak z Love Island goszczą od niedawna w mediach głównie w kontekście swojej burzliwej relacji. Choć udało im się wygrać pierwszą edycję programu, zgarnąć 100 tysięcy złotych i zasłużyć na zaproszenie do wygibasów na parkiecie Tańca z Gwiazdami, to ich uczucie szybko się wypaliło. Od czasu rozstania ich relacje wydają się na dodatek dość chłodne.
Co prawda Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak zapewniali swego czasu, że chcą walczyć o łączące ich uczucie, ale zaledwie kilka tygodni temu jednak się poddali. Po ogłoszeniu oficjalnego rozstania dało się wyczuć, że burzliwa relacja dała im się we znaki, a najlepszym dowodem na to jest komentarz Mikołaja pod postem byłej ukochanej. Rozgoryczony były uczestnik Love Island postanowił w nim wyrzucić Sylwii, że "jej rozpacz trwała krótko".
Przypomnijmy: Rozgoryczony Mikołaj Jędruszczak docina smażącej się na słonku Sylwii Madeńskiej: "Widocznie twoja rozpacz trwała KRÓTKO"
Do tej pory Sylwia nie odnosiła się do słów byłego ukochanego, a sam Mikołaj szybko skasował komentarz, udając najwyraźniej, że ta sytuacja nigdy nie miała miejsca. Jego eks jest jednak świadoma, co postanowił jej publicznie zarzucić, dlatego zgodziła się skomentować pamiętny wpis w rozmowie z Pomponikiem. Co ciekawe, Sylwia nie żywi do Mikołaja urazy i stara się być wyrozumiała wobec jego dziwnych napadów zazdrości.
Nie ukrywam, że trochę mnie zdziwił komentarz Mikołaja. Wiem na pewno, że buzują w nim emocje, we mnie też i minęło mało czasu po rozstaniu, więc jestem w stanie to po prostu zrozumieć. Uważam, że powiedział to pod wpływem emocji i wie doskonale, że się nie pocieszyłam po rozstaniu. (...) Uważam, że zrobił to jakby w nerwach - stwierdziła.
Wyrozumiałość Sylwii nie oznacza natomiast tego, że jej relacje z Mikołajem się poprawiły. Jak sama bowiem stwierdziła, na razie chcą od siebie odpocząć.
Na razie unikamy kontaktu. Jedyny kontakt to tak naprawdę wtedy, gdy umieścił ten komentarz. Uważamy, że na razie powinniśmy od siebie odsapnąć, każde z nas musi zrozumieć, czego teraz potrzebuje w życiu - dowiadujemy się.
Myślicie, że ich relacje jeszcze się kiedyś poprawią?