Dokument Król tygrysów błyskawicznie skradł serca widzów. Produkcja Netfliksa, ujawniająca funkcjonowanie środowiska amerykańskich hodowców dzikich kotów, długo utrzymywała się w czołówce najchętniej oglądanych pozycji. Po pierwszych 10 dniach od udostępnienia w USA serial miał już 34 miliony wyświetleń. Na największą gwiazdę dokumentu bezsprzecznie wyrósł odsiadujący obecnie wyrok za zlecenie zabójstwa swojej "koleżanki" z branży, Joe Exotic.
Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja, jakoby wkrótce miał pojawić się kolejny film dokumentalny, tym razem w znacznej mierze oparty na życiu nemezis byłego szefa zoo w Oklahomie, Carole Baskin.
Wszystko wskazuje jednak na to, że to nie wszystko. Fani Exotica również mogą zacząć zacierać ręce. Jak donosi portal Variety, już trwają prace nad wyprodukowaniem serialu opartego na barwnym życiu Joe'a Schreibvogela. Co ciekawe, w postać miłośnika dzikich kotów wcieli się nie kto inny jak Nicolas Cage. Dla znanego hollywoodzkiego aktora będzie to przy okazji pierwsza rola telewizyjna.
Serial ma składać się z ośmiu odcinków, a za jego powstanie odpowiadają Imagine Television Studios i CBS Television Studios. Scenariusz przygotowuje zaś Dan Lagan, który był między innymi producentem formatu American Vandal.
Myślicie, że bratanek Francisa Forda Coppoli poradzi sobie z wymagającą rolą "króla tygrysów"?