To, co dzieje się aktualnie w Afganistanie, mrozi krew w żyłach. Po tym jak Joe Biden ogłosił, że amerykańskie wojska po dwóch dekadach wycofują się z dalszego stacjonowania w położonym w Azji Południowej państwie, internet zalewają zdjęcia przedstawiające horror, jaki przeżywają próbujący uciec przed talibami Afgańczycy.
O dramatycznej sytuacji na Bliskim Wschodzie wypowiadają się nie tylko obeznani z tematem dziennikarze, ale i wiele poruszonych sprawą znanych twarzy. Głos zdążyli już zabrać w mniej bądź bardziej sensowny sposób między innymi Kinga Rusin, Tomasz Karolak, Marcin Najman czy książę Harry.
Podczepić się pod chodliwy temat zapragnęła też najwyraźniej Joanna Moro. Serialowa Anna German zrobiła to jednak w wyjątkowo niesmaczny sposób. Wielbicielka morsowania nie była w stanie pohamować zamiłowania do publikowania roznegliżowanych zdjęć nawet w obliczu poruszania tak poważnego tematu. Nawiązała więc do dramatu Afgańczyków, pozując w... stroju kąpielowym.
Łapię się dzisiaj za głowę z kilku powodów, a Wy? Trochę tego jest - nie chcę banalizować... - czytamy pod fotografią, na której widzimy wystylizowaną 36-latkę, która przybiera ponętną pozę z ręką przy głowie.
W dalszej części wpisu Moro dodała szereg hasztagów, najpierw te nawiązujące do tego, jak trudno pogodzić się jej z końcem wakacji (?), następnie zaś te, w których odnosi się do sytuacji w Afganistanie:
#afganistan #smutek #kobiety #dzieci - pisze zaraz po: #dom #powrót #koniecwakacji #tęsknozalatem #tęsknozadomem #wilno #mojemiasto #bieżącesprawy #jaktoogarnąć znowu #trójkanagłowie.
Joanna zdaje się po pewnym czasie zrozumiała, że wpis jest nie na miejscu, bo po około godzinie zniknął z jej profilu... Oprzytomniała?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!