Po przegranych wyborach prezydenckich Rafał Trzaskowski znów mógł całkowicie skupić się na pełnieniu roli włodarza stolicy. Choć ze względu na powracający problem warszawskich oczyszczalni ścieków polityk ma pełne ręce roboty, stara się jednak odnaleźć również czas na relaks w towarzystwie najbliższych.
Okazuje się, że Rafał - tak jak "zwykli śmiertelnicy" - również najlepiej ładuje baterie, biesiadując z grupą znajomych. W sobotni wieczór 48-latek i jego "ekipa" wybrali się więc do popularnego lokalu położonego nad Wisłą. Niestety, zarówno Trzaskowskiemu, jak i jego towarzyszom nie przypadła do gustu serwowana w knajpie muzyka. Jak wynika z relacji jednego z uczestników imprezy i nadesłanego do redakcji Pudelka nagrania, prezydent Warszawy próbował w rozmowie z DJ-ami wynegocjować zmianę repertuaru. Nieustępliwy polityk argumentował swoją prośbę chęcią posłuchania czegoś "bardziej tanecznego" oraz tym, że "to jego miasto", ostatecznie zamawiając coś z utworów zespołu Jamiroquai.
Zobacz też: TYLKO NA PUDELKU: Rafał Trzaskowski ŻĄDA ZMIANY MUZYKI w warszawskim klubie: "TO JEST MOJE MIASTO" (WIDEO)
Imprezowy humor najwyraźniej dopisywał Rafałowi jeszcze w niedzielę. Prezydent stolicy zamieścił bowiem za pośrednictwem mediów społecznościowych nagranie z serwisu YouTube, na którym możemy oglądać tańczącego do piosenki grupy The Pointer Sisters Hugh Granta. Przy okazji życzył też swoim odbiorcom... miłej niedzieli.
Pod swoją publikacją Trzaskowski mógł liczyć na szereg komentarzy od doceniających zarówno jego przyziemność, jak i gust muzyczny internautów.
"Widać, że z Pana normalny człowiek pomimo posady", "Uwielbiam Pana za dystans do siebie", "Panie Prezydencie, tak trzymać... Zawsze tanecznym krokiem" - czytamy.
Nie zabrakło także komentarzy od tych, którzy chcieliby zobaczyć polityka w roztańczonej roli wcielającego się w postać premiera Wielkiej Brytanii w filmie To właśnie miłość brytyjskiego aktora.
"Panie Prezydencie, rzucam wyzwanie, proszę odtworzyć tę scenę!", "Panie Rafale, powinien Pan dać siebie sfilmować w takim tanecznym ujęciu", "Koniecznie proszę odegrać tę scenę!" - piszą ciekawi poczucia rytmu prezydenta stolicy internauci.
Też chcielibyście zobaczyć, jak na parkiecie rusza się Rafał?