Choć "proces dekady" dobiegł już dawno końca, jego echa wciąż wybrzmiewają w mediach na całym świecie. Camille Vasquez i Ben Chew - para prawników odpowiedzialnych za triumf Johnny'ego Deppa nad Amber Heard, zaliczyli w środę małą przebieżkę po stacjach telewizyjnych, w ramach której dzielili się sekretami zwycięskiej strategii oraz planami na kolejne kroki swojego klienta.
Niewątpliwie jedną z największych gwiazd sądowej szopki okazała się Vasquez, która zaraz po odniesieniu zwycięstwa w sądzie została awansowana na partnera w firmie prawniczej. W rozmowie z dziennikarzem stacji ABC mecenas stwierdziła, że na podstawie przedstawionych dowodów ława przysięgłych zwyczajnie nie mogła podjąć innej decyzji, jak tylko odrestaurować dobre imię Deppa.
Kluczem do zwycięstwa było skupienie się na faktach i dowodach. (...) Wykorzystaliśmy przeciwko niej jej własne słowa. Każde nasze pytanie odnosiło się do czegoś, co ona powiedziała wcześniej. (...) Johnny miał w końcu szansę, żeby powiedzieć prawdę. Czekał na to przez 6 lat. Myślę, że ława przysięgłych zrozumiała Johhny'ego. Zrozumiała, co tak naprawdę zaszło w trakcie trwania tego związku.
Ben Chew tymczasem zaznaczył, że jego klient był uradowany, gdy poinformowano go o werdykcie.
Johnny był zachwycony. Czuł się, jakby ogromny ciężar właśnie został zdjęty z jego barków. Wreszcie odzyskał swoje życie.
Jednocześnie prawnik zapewnił, że burza, która przetoczyła się przy okazji procesu przez media społecznościowe, nie była w żaden sposób w stanie wpłynąć na opinie ławników. Co do tego nie możemy być jednak pewni, ponieważ ława przysięgłych nie była izolowana od mediów na czas trwania procesu. Niewątpliwie przynajmniej część osób podejmujących decyzję miała więc okazję zobaczyć memy drwiące z Heard i wywyższające Deppa do rangi bohatera.
Media społecznościowe nie odgrywały żadnej roli w tym werdykcie. To była decyzja ławy na bazie dowodów przedstawionych przez obie strony. Dowody przedstawiały wersję zdecydowanie na korzyść pana Deppa.
Przeciwnicy wyroku są zdania, że teraz ofiary przemocy domowej będą bały się mówić otwarcie o swojej krzywdzie. Na pytanie o możliwe negatywne skutki procesu Vasquez odpowiedziała w sposób następujący.
Zachęcamy każdą ofiarę przemocy domowej, aby opowiedziała o tym, co ją spotkało. Przemoc domowa nie ma płci. Wierzymy, że werdykt mówi sam za siebie.
Chew dodał jeszcze tylko, że jego klient, w przeciwieństwie do strony przeciwnej, wykazał się pokorą. Potrafił wskazać miejsca, w których rzeczywiście popełnił błąd. Heard nie była w stanie tego zrobić i tutaj właśnie prawnicy Deppa dopatrują się przyczyn jej porażki.
Johnny przyznał się do wielu rzeczy. Ona natomiast miała odpowiedź na każde pytanie. Nie czuła się odpowiedzialna za nic, co stało się między nią a panem Deppem. Myślę, że to stanowiło o wyroku.
Niezawodny duet znawców prawa uniknął jednak odpowiedzi na temat rzekomej ugody, którą mieli przedstawić zespołowi Heard. Zachodnie media spekulują, że Depp jest gotów odpuścić byłej żonie zasądzone na jego rzecz 8 milionów dolarów (po odjęciu odszkodowania dla Heard), jeśli tylko ona nie odwoła się od wyroku. Dla Amber może być to kusząca oferta, bo nie jest tajemnicą, że aktorki zwyczajnie nie stać na wypłacenie tak ogromnej sumy pieniędzy. Nie zapowiada się też, aby w najbliższym czasie mogła liczyć na jakieś intratne kontrakty.