Choć dwie części kultowego Kogla mogla od lat cieszą się dużym uznaniem widzów, wieść o kontynuacji popularnego cyklu z lat 80. spotkała się z mniej entuzjastycznym odbiorem. Większość sceptycznie podchodzi do kontynuacji hitu sprzed lat.
We wtorek odbyła się premiera filmu, na której nie zabrakło Ewy Kasprzyk, Grażyny Błęckiej-Kolskiej, czy Anny Muchy, która dołączyła do obsady. Zdaje się, że to ta ostatnia kolejny raz sprawiła, że nie można było oderwać od niej wzroku. Aktorka wyeksponowała nie tylko nagie udo, ale i obfity dekolt.
Gustownie?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.