Od momentu ogłoszenia wyników wyborów parlamentarnych spekuluje się o drastycznych zmianach, jakie mają zajść w TVP. W mediach krążą plotki o tzw. czystkach, coraz więcej "informatorów" przyznaje, że w siedzibie Telewizji Polskiej panuje grobowa atmosfera. Okazuje się, że jeden z reporterów już z wyprzedzeniem zaczął zabiegać o utrzymanie swojej posady.
Adam Giza w okresie pandemii COVID-19 był prowadzącym program "Koronawirus Poradnik" w TVP Info, TVP1 oraz TVP Polonia. Następnie zaczął zajmować się programem "Info Med" oraz dołączył do prezenterów "Panoramy". Dziennikarz wysłał niedawno materiał o swoim życiu zawodowym m.in. serwisowi Wirtualne Media. Giza szczegółowo i w samych superlatywach opisał swoją pracę dla TVP. Podkreślił, że zajmuje się przede wszystkim tematami związanymi z medycyną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reporter TVP wysłał do mediów materiał o swoim życiu zawodowym. Podkreśla, że nie zajmował się polityką
Realizowałem w "Wiadomościach" wyłącznie materiały medyczne, bez cienia polityki! Wziąłem to stanowisko tylko dlatego, że program ten ma ogromny zasięg. Robiłem wszystko, aby 2-2,5 mln ludzi mogło się dowiedzieć, jak walczyć z daną chorobą i jak jej unikać. To była misja w czystej postaci. Nigdy nie zajmowałem się polityką - chorują wszyscy od liderów PO, po zwolenników PIS. Nie oceniałem także, jaki materiał emitowany jest w "Wiadomościach" przed i po moim medycznym - czytamy w komunikacie opublikowanym przez Wirtualne Media.
Prezenter TVP próbuje wytłumaczyć, że jego praca w Telewizji Polskiej nie miała nic wspólnego z polityką. Dodał, że w swoich programach zapraszał gości, którzy reprezentowali niemalże wszystkie ugrupowania polityczne. Swój komunikat zakończył rozważaniami dotyczącymi jego dalszej kariery.
Wydaje się zatem, że trudno szukać bardziej apolitycznego programu na antenach Telewizji Polskiej w minionych latach. Moja popularność oraz główne zadania na antenie TVP nie mają nic wspólnego z polityką. W żadnym moim programie nigdy nie krytykowaliśmy systemu zdrowia, ani nie odnosiliśmy się do polityki. Ba, zapraszaliśmy lekarzy, którzy sympatyzowali z każdą władzą - od lewej do prawej, nigdy nie miało to dla nas znaczenia, czy lekarz chodzi na marsze KOD-u, czy Marsze Rodziny. Liczyła się tylko jego medyczna pozycja i wiedza. [...] Jaka zatem przyszłość czeka Adama Gizę? Wydaje się, że realizacją misji TVP bez względu na to, kto nią zarządza, jest propagowanie wiedzy z zakresu zdrowia i medycyny - podsumował.
Przekonał was?
Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.