Dwa tygodnie temu Sąd Okręgowy w Poznaniu przedłużył tymczasowy areszt dla Adama Z., oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman "z zamiarem ewentualnym". Sąd swoją decyzję uzasadnił wysokim prawdopodobieństwem popełnienia zarzucanego czynu. Podejrzany oskarżył policjantów o próbę wyciągnięcia od niego zeznań siłą. Oskarżeniom tym zaprzeczył rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze:
Dysponujemy zaświadczeniem lekarskim, które świadczy, że na ciele Adama Z. nie było śladów pobicia - powiedział Zbigniew Fąfera.
Tydzień temu został również złożony wniosek o odtajnienie procesu w sprawie zabójstwa Tylman. Oficjalny głos w sprawie zabrał ojciec zmarłej, Andrzej Tylman, który napisał list skierowany do Zbigniewa Ziobro. Tylman prosił w nim o "nie zamykanie przed nikim drzwi na salę sądową":
Można powiedzieć, że to pewnego rodzaju desperacja. W tej sprawie doszło do fałszowania dowodów, mataczenia. Jawność należy się nie tylko rodzinie, ale też wszystkim, którzy w sposób aktywny wspierali proces w trudnych miesiącach - powiedział pełnomocnik rodziny Tylmanów, mec. Mariusz Paplaczyk.
Proces w sprawie zabójstwa Ewy Tylman rozpocznie się 17 stycznia.
Źródło:TVN24/x-news