Emilian Kamiński odszedł 26 grudnia po długiej i nierównej walce z przewlekłą chorobą płuc. Nagła śmierć dyrektora Teatru Kamienica wstrząsnęła rodzimym show biznesem, a wiele koleżanek i kolegów po fachu pożegnało zmarłego w mediach społecznościowych.
Pogrzeb Kamińskiego ma się odbyć w środę 4 stycznia, a cała uroczystość odprawiona zostanie na warszawskich Powązkach, gdzie spocznie też ciało aktora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na ostatnie pożegnanie z Emilianem Kamińskim zdecydowała się też produkcja serialu "M jak miłość", z którym to aktor związany był od samego początku. W telenoweli wcielał się w ojca Magdy, granej przez Annę Muchę. Aktorska obsada serialu już w dniu śmierci gwiazdora dorzuciła swoją cegiełkę do wspominkowej fali.
Zaraz po zakończeniu poniedziałkowego odcinka serialu, twórcy podzielili się z widzami sentymentalną refleksją o koledze z planu.
Drogi Emilianie, będziemy tęsknić za Twoim uśmiechem, wspaniałym poczuciem humoru i życzliwością, którą obdarzałeś wszystkich wokół. Z wielkim żalem żegnamy Cię, przyjacielu. Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i sercach naszych widzów - podsumowali.