Wczoraj Kajetan P. został przewieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa Katarzyny J. Przyznał się do tego, że brutalnie zamordował nauczycielkę języka włoskiego. Podczas przesłuchania miał wyznać, że planował zabić jeszcze jedną osobę, jednak nie przyszła ona na umówione spotkanie. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak poinformował, że podejrzany o zabójstwo i odcięcie głowy 30-letniej Katarzyny J. początkowo zgodził się na udział w eksperymencie procesowym, po czym zmienił zdanie.
Kajetan P. zmienił zdanie i odwołał zgodę na udział w wizji lokalnej. Jedną z przesłanek, która została wskazana przez prokuratora we wniosku do sądu o przedłużenie tymczasowego aresztowania wobec Kajetana P. był fakt, że przebywając na wolności może popełnić ponowne przestępstwo przeciwko życiu bądź zdrowiu. Wykazały to m.in. wyjaśnienia podejrzanego. Sąd się zgodził, jest przedłużenie tymczasowego aresztu do 3 miesięcy.
Przypomnijmy, że podczas transportu z Malty do Polski zaatakował konwojujących go policjantów i próbował ich pogryźć: Kajetan P. RZUCIŁ SIĘ NA POLICJANTÓW! Próbował ich... pogryźć!
Źródło: TVN24/x-news
